Rekultywacja to taki kluczowy etap po zamknięciu składowiska odpadów, bez którego trudno sobie wyobrazić bezpieczne zagospodarowanie terenu. Po eksploatacji składowiska pozostaje wielka ingerencja w środowisko: zdegradowana gleba, brak roślinności, potencjalnie skażona woda i powietrze. Rekultywacja polega na przywracaniu pierwotnych lub zbliżonych do naturalnych wartości przyrodniczych, użytkowych lub krajobrazowych. Najczęściej zaczyna się od zabezpieczania odpadów np. poprzez przykrycie ich warstwą nieprzepuszczalną, żeby nie przenikały zanieczyszczenia. Później stosuje się warstwy ziemi urodzajnej i obsiewa roślinnością. W praktyce bywa, że takie tereny potem zamieniają się np. w parki, tereny rekreacyjne, albo nawet lasy. Są specjalne przepisy, które regulują jak to robić, np. Rozporządzenie Ministra Środowiska dotyczące rekultywacji składowisk. Zawsze chodzi o to, by teren po składowisku był bezpieczny i przyjazny dla ludzi oraz środowiska. Z mojego doświadczenia dobrze przeprowadzona rekultywacja naprawdę potrafi zmienić szpetny teren w miejsce, gdzie aż chce się przebywać. To nie tylko kwestia obowiązku, ale i odpowiedzialności za przyszłe pokolenia.
Wiele osób myśli, że po zamknięciu składowiska odpadów wystarczy zwyczajnie je zdezynfekować albo – co gorsza – teren zostawić samemu sobie czy wręcz zdewastować, bo przecież już nie ma tam żadnej wartości użytkowej. To dość popularny błąd myślenia, który wynika z niedoceniania wpływu odpadów na środowisko i nieznajomości obowiązujących przepisów. Dewastacja, czyli po prostu niszczenie terenu, nie tylko jest niezgodna z prawem, ale prowadzi do dalszej degradacji środowiska i zagrożeń dla ludzi i zwierząt. Zdezynfekowanie natomiast, choć brzmi rozsądnie z punktu widzenia higieny, nie rozwiązuje problemu trwałego skażenia gleby czy wód gruntowych – odpady mają to do siebie, że oddziałują na środowisko przez wiele lat, więc sama dezynfekcja to zdecydowanie za mało. Z kolei rewitalizacja często bywa mylona z rekultywacją, ale to nie to samo – rewitalizacja dotyczy bardziej obszarów miejskich, poprzemysłowych i polega na przywracaniu im funkcji społecznych czy gospodarczych, a nie przyrodniczych. W przypadku składowisk kluczowe jest przeprowadzenie rekultywacji, która obejmuje nie tylko zabezpieczanie odpadów, ale też odbudowę gleby, wprowadzenie roślinności oraz monitoring środowiskowy. Takie działanie jest opisane w prawie ochrony środowiska i dokumentach branżowych, gdzie dokładnie określono etapy oraz standardy rekultywacji. Pomijając ten proces, narażamy się na poważne konsekwencje ekologiczne i prawne. Dlatego tak istotne jest zrozumienie, że rekultywacja to nie tylko formalność, ale praktyczne i długofalowe działanie na rzecz przyrody i mieszkańców danego terenu.