Pospółka to naturalny materiał mineralny będący mieszaniną piasku oraz żwiru o różnej granulacji, powstający na skutek procesów geologicznych – głównie transportu wodnego. Cechą charakterystyczną pospółki jest jej bardzo zróżnicowany skład ziarnowy: znajdziesz tutaj drobne, średnie i większe frakcje, a to jest kluczowe w budownictwie np. przy wykonywaniu podbudów pod drogi czy place. Ilustracja 1 doskonale oddaje te cechy, bo na zdjęciu widać mieszaninę ziaren o bardzo różnej wielkości, od drobnych po większe kawałki. Tak właśnie powinna wyglądać typowa pospółka zgodnie z wytycznymi norm PN-EN 13242 czy PN-B-06714-24 – bo istotne jest, by była to frakcja nieprzesiana do końca, zapewniająca odpowiednią stabilność i zagęszczalność podłoża. Z mojego doświadczenia, dobra pospółka sprawdza się tam, gdzie zależy nam na warstwie nośnej, ale niekoniecznie superestetycznej, np. w pracach ziemnych czy utwardzaniu nieutwardzonych dróg. W praktyce, wykorzystanie pospółki pozwala na szybkie i ekonomiczne wyrównanie terenu, bo jej właściwości filtracyjne oraz drenażowe są bardzo korzystne. Pospółka stanowi również świetne podłoże pod fundamenty, zwłaszcza tam, gdzie nie są wymagane bardzo wysokie parametry wytrzymałościowe. Warto pamiętać, że materiał ten nie nadaje się do produkcji betonu, ale jest często stosowany w robotach przygotowawczych pod inwestycje liniowe i kubaturowe.
Rozpoznanie ziaren pospółki bywa mylące, bo wiele osób utożsamia ten materiał z żwirem, piaskiem lub otoczakami, co jest jednak sporym uproszczeniem. Biorąc pod uwagę dostępne ilustracje, nietrudno zauważyć wyraźne różnice w strukturze i składzie frakcji. Ilustracja przedstawiająca kolorowe, drobne kamyczki to typowy żwir naturalny, stosowany chętnie do dekoracji ogrodów, wykonywania opasek wokół budynków czy produkcji betonu. Jest on bardziej jednorodny i nie zawiera dużej ilości piasku – a to właśnie obecność różnych frakcji (od pyłów, przez piaski, aż po większe okruchy skalne) wyróżnia pospółkę na tle innych materiałów. Z kolei jasny, bardzo drobny materiał widoczny na jednym ze zdjęć to piasek, który używany jest głównie do produkcji zapraw murarskich, tynkarskich lub jako warstwa wyrównująca pod kostkę brukową – jednak nie ma on wymaganej mieszanki frakcyjnej, niezbędnej przy podbudowie dróg. Ostatnia ilustracja przedstawia otoczaki, czyli duże, zaokrąglone kamienie, idealne do zastosowań dekoracyjnych, ale zupełnie nieprzydatne jako podkład drogowy. Najczęstszym błędem jest właśnie utożsamianie pospółki z żwirem czy piaskiem, podczas gdy w praktyce, zgodnie z normami branżowymi, powinna być to mieszanina zapewniająca odpowiednią zagęszczalność i nośność. Osoby nieobeznane w materiałach budowlanych często nie dostrzegają tej kluczowej różnicy, przez co mogą wybrać materiał niewłaściwy do zastosowań konstrukcyjnych. W branży drogowej i ziemnej obowiązuje zasada doboru materiału o jak największej różnorodności uziarnienia, co pozwala minimalizować osiadanie i poprawia trwałość podłoża – a pospółka spełnia te wymagania najlepiej spośród wszystkich przedstawionych opcji.