Kategorie: Obiekty inżynierii środowiska Organizacja i dokumentacja budowy
Prawidłowa kolejność zadań podczas realizacji inwestycji budowlanej jest bardzo mocno zakorzeniona w obowiązujących przepisach prawa budowlanego oraz w praktyce branżowej. Najpierw trzeba uzyskać pozwolenie na budowę – bez tego formalnie nie można ruszyć nawet z przygotowaniem placu budowy, nie mówiąc już o samych robotach. Dopiero potem pojawia się temat uzyskania pozwolenia na użytkowanie, które jest absolutnie niezbędne, żeby potem legalnie oddać obiekt do eksploatacji, choć w praktyce to zwykle ostatni etap. Wykonanie projektu budowlanego powinno być de facto jeszcze przed pozwoleniem, bo bez projektu nie da się go zdobyć, ale w tym pytaniu kolejność jest trochę uproszczona, co często się zdarza w testach. Realizacja prac budowlanych odbywa się dopiero po dopełnieniu wszystkich formalności – to wynika nie tylko z prawa, ale po prostu z rozsądku. W praktyce, każda szanująca się firma budowlana, zanim wbije pierwszą łopatę, sprawdza, czy są wszystkie papierki: pozwolenie, projekt, dziennik budowy itd. Po zakończeniu robót i odbiorach technicznych inwestor występuje o pozwolenie na użytkowanie – tu mogą się pojawić inspekcje, kontrole, trzeba mieć papierologię w porządku. Z mojego doświadczenia, próba skracania tej ścieżki kończy się poważnymi problemami, np. karami, przestojami czy wręcz nakazem rozbiórki. Tak więc, trzymanie się tej kolejności to nie tylko wymóg prawny, ale i najlepsza praktyka branżowa. Warto o tym pamiętać przy każdej inwestycji, nawet najmniejszej.