No to fajnie, bo właśnie odpowiedź 82 m³ wynika z prostego, ale bardzo praktycznego obliczenia. Skoro na rysunku masz podaną grubość warstwy humusu jako 10 cm, to w przeliczeniu na metry daje to 0,1 m. Teraz wystarczy zsumować powierzchnie obu skarp: 400 m² na lewej plus 420 m² na prawej, czyli razem 820 m². Objętość humusu, jaki trzeba dostarczyć, to powierzchnia razy grubość, więc 820 m² × 0,1 m = 82 m³. To jest taka typowa sytuacja na budowie przy umacnianiu skarp – nie ma tu miejsca na kombinacje, tylko trzeba trzymać się wytycznych i obliczać dokładnie tyle, ile potrzeba, żeby nie zabrakło, ale też nie zamówić za dużo materiału, bo to generuje koszty. W praktyce zawsze warto pamiętać o ewentualnych stratach przy transporcie czy rozkładaniu ziemi, czasem fachowcy doliczają niewielki zapas (ale nie za duży, żeby nie marnować materiału). W standardach branżowych, na przykład w 'Katalogu Nakładów Rzeczowych' czy wytycznych GDDKiA, oblicza się objętość nasypów i humusu właśnie w ten sposób – przez przemnożenie powierzchni przez grubość warstwy. Najważniejsze jest, żeby nie pomylić jednostek – to częsty błąd! Z mojego doświadczenia wynika, że warto zawsze dwa razy sprawdzać te wyliczenia, bo później prawdziwe życie weryfikuje dokładność zamówionych dostaw.
Zagadnienie wyliczenia ilości humusu do umacniania skarp jest praktycznym przykładem, gdzie bardzo łatwo się pomylić, jeśli przeoczy się kluczowe założenia. Najczęstszy błąd wynika z nieuwzględnienia, że warstwa humusu ma konkretną grubość podaną w centymetrach, a powierzchnia skarp jest wyrażona w metrach kwadratowych. Niektórzy mają tendencję do odruchowego dzielenia sumy powierzchni przez jakąś przypadkową wartość lub zakładają, że humusu potrzeba tyle, ile wynosi jedna z powierzchni – co zupełnie nie oddaje rzeczywistości na budowie. Gdy wybierze się objętość rzędu 42 m³, można podejrzewać, że ktoś błędnie użył powierzchni tylko jednej skarpy lub popełnił pomyłkę w przeliczaniu centymetrów na metry. Wybór 80 m³ często pochodzi z zaokrąglania, ale w tym przypadku precyzja jest kluczowa – bo 10 cm to dokładnie 0,1 m i przy łącznej powierzchni 820 m² daje to 82 m³. Natomiast 84 m³ może wynikać z mylnego zsumowania powierzchni albo zaokrąglenia w górę, co się zdarza, ale nie jest zgodne z dobrą praktyką kosztorysowania. W branży obowiązuje zasada, że objętość warstwy humusu wylicza się jako iloczyn powierzchni i grubości, zawsze po uprzednim przeliczeniu jednostek. To takie podstawowe narzędzie każdego kosztorysanta lub inżyniera w terenie, które pozwala uniknąć późniejszych problemów organizacyjnych i finansowych. Moim zdaniem warto na tym etapie dobrze opanować to podejście, bo w praktyce na budowie nie będzie czasu na korekty, a każdy błąd w obliczeniach może oznaczać przestoje lub niepotrzebne wydatki. Dlatego przy takich zadaniach liczy się skrupulatność i trzymanie się standardów.