Poprawnie wybrałeś sumę opadów w miesiącach wegetacyjnych, czyli od kwietnia do września. To kluczowy okres dla rozwoju większości roślin uprawnych w Polsce, bo właśnie wtedy mają one największe zapotrzebowanie na wodę. Sumując wartości: kwiecień (46 mm), maj (52 mm), czerwiec (65 mm), lipiec (102 mm), sierpień (87 mm) i wrzesień (81 mm), wychodzi dokładnie 433 mm. Tak się przyjęło – miesiące wegetacyjne najczęściej obejmują właśnie ten przedział od IV do IX. Praktycznie, taka suma opadów daje obraz, czy dany region ma dobre warunki do uprawy roślin bez konieczności dodatkowego nawadniania, czy może jednak trzeba liczyć się z suszą. Na podstawie tej wartości rolnicy i specjaliści ds. melioracji oceniają ryzyko niedoboru wody i planują działania, np. wybór gatunków odpornych na suszę albo decyzje inwestycyjne dotyczące systemów irygacyjnych. Wiele podręczników rolniczych i raportów klimatycznych właśnie w taki sposób podsumowuje opady, więc to jest nie tylko szkolne zadanie, ale realna praktyka w branży. Szczerze mówiąc, moim zdaniem dobrze jest umieć szybko wyciągnąć takie dane z tabeli, bo to często podstawa do dalszych analiz w pracy terenowej czy przy projektowaniu upraw.
W tym zadaniu kluczowe jest poprawne rozpoznanie miesięcy wegetacyjnych i prawidłowe zsumowanie odpowiadających im opadów. Często pojawiają się nieporozumienia dotyczące tego, które miesiące należy wliczyć do okresu wegetacyjnego – niektórzy niesłusznie ograniczają się tylko do lata lub mylą pojęcia z okresem hydrologicznym. W Polsce standardowo przyjmuje się, że miesiące wegetacyjne obejmują okres od kwietnia do września, ponieważ właśnie wtedy większość roślin uprawnych wykazuje największą aktywność wzrostową i zapotrzebowanie na wodę. Wybierając odpowiedzi znacząco niższe, jak 270 mm czy 335 mm, można było pominąć jeden czy dwa miesiące (często kwiecień lub wrzesień, które jednak są równie istotne dla rolnictwa), albo po prostu źle zsumować wskazane wartości. Z kolei wskazanie 744 mm to prawdopodobnie całkowita suma roczna, bo tyle wynosi suma wszystkich miesięcznych opadów z tabeli, ale to nie jest pytanie o cały rok, tylko właśnie o sezon wegetacyjny. Ten błąd jest dość typowy, szczególnie gdy nieprecyzyjnie czyta się polecenie lub nie zna się branżowego znaczenia pojęcia „miesiące wegetacyjne”. W praktyce zawodowej takie nieporozumienia prowadzą do błędnych ocen warunków uprawy, ryzyka suszy czy nawet do niepotrzebnych inwestycji w systemy nawadniania. Moim zdaniem, warto zawsze sprawdzić w dokumentacji, jak w danym regionie lub branży definiuje się okres wegetacyjny, bo czasami różni się on w zależności od rośliny lub lokalnego klimatu, choć w Polsce ta wersja od kwietnia do września jest najczęściej stosowana. Podsumowując: prawidłowa odpowiedź wymaga właściwego wyboru miesięcy i sumy opadów, zgodnie z praktyką agrometeorologiczną.