W tej sytuacji najważniejsze było zrozumienie, że objętość osadu, który zamula zbiornik, można policzyć jako iloczyn powierzchni dna i grubości warstwy zamulenia. W praktyce, kiedy mamy 60 cm zamulenia, czyli 0,6 m, i powierzchnię dna 7 200 m², to objętość mułu wyniesie dokładnie 7 200 m² × 0,6 m = 4 320 m³. Po odmuleniu zbiornik odzyskuje tę właśnie objętość, bo cała warstwa szlamu zostaje usunięta. Takie przeliczenia są w rolnictwie oraz gospodarce wodnej codziennością, szczególnie przy planowaniu modernizacji czy konserwacji zbiorników retencyjnych. Dobrą praktyką jest regularne monitorowanie zamulenia i sprawdzanie, jak szybko pojemność zbiornika się zmniejsza. Dzięki temu można zaplanować prace odmulające, zanim spadek pojemności wpłynie negatywnie na funkcjonowanie całego systemu nawadniającego. Moim zdaniem warto też zwrócić uwagę na to, że ta wiedza przydaje się nie tylko w dużych gospodarstwach, ale nawet w małej retencji – na przykład przy stawach rybnych czy oczkach wodnych. Sumując, poprawna odpowiedź to 4 320 m³, bo tyle właśnie odzyskujemy po odmuleniu zbiornika o podanych parametrach. Takie podejście zgodne jest z branżowymi wytycznymi zarządzania obiektami wodnymi.
W obliczeniach dotyczących pojemności zbiornika po odmuleniu nietrudno o pomyłki, zwłaszcza gdy mylimy pojęcia objętości całkowitej, objętości zamulenia i pojemności użytkowej. Część osób może błędnie uznać, że po odmuleniu pojemność zbiornika wzrośnie do wartości równej sumie obecnej pojemności i objętości osadu albo nawet pomnożyć powyższe dane przez siebie, co prowadzi do bardzo zawyżonych wyników. Na przykład wybór 8 640 m³ sugeruje, że ktoś pomylił objętość osadu z całą pojemnością zbiornika, zakładając, że po odmuleniu cały zbiornik wypełni się dodatkową wodą – co jest nierealne, bo pojemność po odmuleniu to będzie po prostu dotychczasowa pojemność plus ta objętość, którą zajmował szlam, a nie jej podwojenie. Inna opcja, 12 960 m³, jest już całkowicie oderwana od rzeczywistości, bo sugeruje sumowanie kilku parametrów bez zrozumienia, co one oznaczają. Z kolei wybór 5 760 m³ może wynikać z błędnego zastosowania przelicznika (np. pomylenia centymetrów z metrami albo powierzchni z objętością), co często zdarza się przy szybkich rachunkach. Najważniejsze w takich zadaniach jest dokładne zrozumienie, że odzyskana objętość po odmuleniu to wyłącznie objętość zamulenia, czyli powierzchnia dna razy grubość szlamu. Praktyka pokazuje, że popełnianie takich błędów wynika z braku doświadczenia w pracy z jednostkami lub pośpiechu. Dobrze jest wrócić do podstaw i spokojnie rozpisać równanie, zwłaszcza gdy chodzi o eksploatację i konserwację urządzeń wodnych – branżowe standardy zawsze zalecają precyzję oraz systematyczność w takich kalkulacjach.