To jest właśnie przykład tzw. adnotacji zawartościowej. Takie adnotacje skupiają się na konkretnym przedstawieniu tego, co znajduje się w publikacji – w tym przypadku są to wymienione tematy, które zostały omówione w książce. Moim zdaniem, w praktyce bibliograficznej i w pracy z katalogami bibliotecznymi, właśnie tego typu adnotacje najskuteczniej pomagają użytkownikom szybko zorientować się, czy dana książka odpowiada ich potrzebom merytorycznym. Adnotacje zawartościowe mają największą wartość dla osób, które szukają określonych zagadnień lub chcą szybko przejrzeć zakres materiału bez wczytywania się w całą publikację. W branży informacji naukowej i bibliotekoznawstwa takie streszczenia treści to standard – nawet w katalogach OPAC czy bazach naukowych. Pozwalają one na precyzyjne filtrowanie literatury pod kątem poszukiwanych tematów. To ważna umiejętność w praktycznym przygotowywaniu opisów bibliograficznych, np. przy tworzeniu prac dyplomowych czy dla działów dokumentacji w instytucjach kultury. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze przygotowana adnotacja zawartościowa potrafi zaoszczędzić mnóstwo czasu i uniknąć niepotrzebnej lektury publikacji, które nas nie interesują. Warto pamiętać, że profesjonalna adnotacja tego typu powinna być zwięzła, konkretna i przedstawiać realny przekrój treści książki – dokładnie tak, jak w tej odpowiedzi.
Adnotacja zawartościowa to taki opis, który skupia się na przedstawieniu rzeczywistej treści książki, jej rozdziałów czy najważniejszych zagadnień, jakie są w niej poruszane. To nie jest opis celu wydania, informacji o zmianach względem poprzednich wydań, ani rekomendacji dotyczących wykorzystania książki na określonym kierunku studiów. Często mylimy te pojęcia, bo wydaje się, że każda informacja o książce pozwala lepiej ją ocenić, ale od strony standardów opisu bibliograficznego czy nawet codziennej praktyki katalogowania, adnotacja zawartościowa musi wskazywać, co dokładnie czytelnik znajdzie w środku. Wskazanie np., że książka jest zgodna z programem nauczania, to raczej adnotacja funkcjonalna lub cel wydania, a informacja o zmianach w stosunku do wcześniejszego wydania podkreśla raczej charakter edytorski czy historię publikacji. Podobnie stwierdzenie, że to pierwsza część podręcznika i że nawiązuje do określonego skryptu, mówi nam o miejscu danej książki w serii, lecz w żaden sposób nie pozwala ocenić jej faktycznej zawartości merytorycznej. Takie uproszczenia mogą prowadzić do błędnego założenia, że wystarczy znać powód wydania lub adresata, żeby ocenić przydatność publikacji. W codziennej pracy z literaturą najlepiej zawsze szukać adnotacji, które punktują konkretne tematy lub rozdziały – to daje gwarancję trafnego wyboru materiałów do nauki czy pracy zawodowej. Taka praktyka jest zgodna ze standardami m.in. Polskiej Normy PN-N-01210:1977 dotyczącej adnotacji bibliograficznej i jest szeroko stosowana przez większość bibliotekarzy i specjalistów od informacji naukowej. Warto tę różnicę zapamiętać – ona naprawdę oszczędza mnóstwo czasu i energii przy selekcji literatury.