Opis bibliograficzny, który widzisz, dotyczy nut, czyli wydawnictw muzycznych. Zwróć uwagę na kilka charakterystycznych elementów – już sam tytuł wskazuje na publikację przeznaczoną do gry na instrumencie: "Muzyka filmowa na fortepian: zeszyt 1". Bardzo ważne jest tu także oznaczenie ISMN na końcu, czyli International Standard Music Number. To taki jakby ISBN, ale specjalnie dla wydawnictw nutowych. W praktyce biblioteki, księgarnie czy katalogi stosują inne opisy dla nut, właśnie przez obecność ISMN, a także typowe określenia formatu (np. liczba stron, rozmiar, szczegóły edycji), co pomaga w szybkim odróżnieniu od klasycznych książek. Wydawnictwa nutowe mają szczególne znaczenie w edukacji muzycznej, w pracy nauczycieli, muzyków czy kompozytorów – dzięki takim opisom łatwo znaleźć odpowiednią partyturę czy zeszyt do nauki. Standardem w bibliotekoznawstwie jest wyraźne rozróżnianie tego typu publikacji, o czym świadczą wytyczne katalogowania MARC21 i PN-ISO 690. Moim zdaniem dobrze jest już teraz nauczyć się rozpoznawać takie opisy, bo w praktyce zawodowej, np. w bibliotece czy archiwum muzycznym, bardzo to się przydaje. Czasem początkujący mylą nuty z książkami muzycznymi, ale właśnie ISMN i sposób opisu pomagają to rozstrzygnąć. Sam kiedyś miałem z tym problem, dopóki nie zacząłem zwracać uwagi na te szczegóły.
Opis bibliograficzny zamieszczony w ramce nie dotyczy ani map, ani książek w tradycyjnym rozumieniu, ani czasopism, choć te typy wydawnictw na pierwszy rzut oka bywają mylone w katalogach czy bibliografiach. Z mojego doświadczenia wiem, że wielu uczniów utożsamia wszystkie druki z książkami, jednak istotne są szczegóły widoczne w samym opisie. Przede wszystkim, obecność ISMN na końcu to kluczowa wskazówka – ISMN (International Standard Music Number) jest stosowany wyłącznie do ewidencjonowania nut, czyli druków muzycznych, a nie książek naukowych, map czy czasopism. Mapy mają swoje własne oznaczenia oraz typowe określenia w opisie bibliograficznym, jak skala czy typ mapy, a tutaj takich informacji nie ma. Książki z kolei korzystają z ISBN, a czasopisma z ISSN, więc od razu można zauważyć różnicę w użyciu standardów identyfikacyjnych. Dodatkowo, czasopisma w opisie bibliograficznym zawierają zwykle informacje o rocznikach, numerach, miesiącach czy periodyczności, czego tu nie znajdziemy. Typowym błędem jest też kierowanie się wyłącznie tytułem lub nazwą wydawnictwa – "Polskie Wydawnictwo Muzyczne" rzeczywiście wydaje także książki i czasopisma, jednak w tym przypadku kluczowe są szczegóły techniczne: tytuł sugerujący zawartość muzyczną, oznaczenie "zeszyt 1", liczba stron (krótka – tylko 18) oraz rozmiar sugerujący zeszyt nutowy. Z punktu widzenia prawidłowego opisu katalogowego nuty mają swoje miejsce i należy je odpowiednio wyodrębniać, co przewidują zarówno normy PN-ISO 690, jak i praktyka katalogowania według MARC21. Opieranie się na samych skojarzeniach lub tytule bez analizy technicznych detali prowadzi do błędnych wniosków. W pracy zawodowej warto zwracać uwagę na takie detale, bo ułatwiają one szybkie i prawidłowe klasyfikowanie różnych typów wydawnictw.