Porównanie to naprawdę bardzo użyteczny środek stylistyczny, który świetnie sprawdza się, gdy chcemy coś przedstawić w sposób namacalny i wywołać u odbiorcy konkretne skojarzenia. W cytacie Sienkiewicza: „mieszkanie bez książki ciemniejsze jest niż bez lampy”, mamy do czynienia właśnie z takim zabiegiem. Zestawienie braku książek z brakiem lampy podkreśla, jak bardzo ważne są książki – bardziej nawet niż światło. To działa na wyobraźnię i mocno podkreśla wartość domowych księgozbiorów. Moim zdaniem, w praktyce takie porównania są często stosowane w literaturze, publicystyce, a nawet w reklamie, bo pozwalają pokazać coś trudnego do zmierzenia na przykładzie czegoś prostego i znanego każdemu. W dodatku, zgodnie z zasadami dobrego stylu, porównania pomagają budować emocjonalny przekaz i wzmacniają argumentację. Warto zauważyć, że dobrze skonstruowane porównanie nie tylko upiększa tekst, ale też sprawia, że jest on bardziej zrozumiały – nawet dla osób, które nie są ekspertami w danej dziedzinie. Z mojego doświadczenia wynika, że umiejętne stosowanie porównań jest doceniane zarówno w szkole, jak i na co dzień, na przykład w pracy czy prezentacjach – bo ludzie lubią jasne komunikaty i obrazy, które da się sobie łatwo wyobrazić. To taki prosty trik, a robi naprawdę dużą różnicę.
W wypowiedzi Sienkiewicza nie mamy do czynienia ani z hiperbolą, ani z aliteracją, ani z oksymoronem, choć każda z tych odpowiedzi może wydawać się na pierwszy rzut oka logiczna. Hiperbola to zabieg polegający na świadomym przesadzeniu, wyolbrzymieniu jakiegoś zjawiska – tutaj jednak nie chodzi o samo wyolbrzymienie, a bardziej o zestawienie dwóch rzeczywistości. Aliteracja polega na powtarzaniu tych samych głosek na początku wyrazów w bliskim sąsiedztwie, żeby np. uzyskać efekt brzmieniowy – w cytacie nie znajdziemy takiego zabiegu, bo nie o rytm czy dźwięczność tu chodzi. Oksymoron natomiast opiera się na połączeniu wyrazów o przeciwnym znaczeniu, żeby stworzyć zaskakujący, paradoksalny efekt (np. „gorący lód” albo „milczący krzyk”), a Sienkiewicz w swoim cytacie nie łączy sprzeczności, lecz pokazuje, jak brak książek prowadzi do czegoś jeszcze gorszego niż brak oświetlenia – jest to klasyczne porównanie oparte na wyrażeniu „niż”. Często popełnianym błędem jest utożsamianie każdego mocnego stwierdzenia z hiperbolą albo sądzenie, że nietypowa fraza to już oksymoron – tymczasem podstawą analizy środków stylistycznych jest precyzyjne rozpoznanie mechanizmu, na którym dany środek się opiera. W praktyce porównania wykorzystują wyrażenia typu „jak”, „niż”, „podobny do”, aby jasno zestawić dwa elementy, a nie tylko budować przesadę czy paradoks. Warto dokładnie przyglądać się konstrukcji zdania i temu, jaki efekt autor chciał osiągnąć – to klucz do rozpoznania odpowiedniego środka stylistycznego.