Kompozycja fantazyjna w oknie wystawowym to podejście, które daje projektantowi najwięcej swobody – żadnych sztywnych reguł, żadnego uporządkowania. W tym przypadku książki są ustawione pod różnymi kątami, na różnych poziomach, czasem nawet lekko nachodzą na siebie. Wygląda to trochę jak artystyczny nieład, ale właśnie o to tutaj chodzi – przyciągnąć wzrok przechodnia czymś nieoczywistym, trochę zaskakującym, czasem nawet żartobliwym. Moim zdaniem, taki układ bardzo dobrze sprawdza się w księgarniach, które chcą podkreślić swoją kreatywność albo indywidualny charakter. W praktyce, zastosowanie kompozycji fantazyjnej pozwala lepiej wyeksponować nietypowe tytuły czy książki o wyjątkowych okładkach, bo one nie giną wśród równo ustawionych rzędów. Dobrym przykładem jest wiele nowoczesnych witryn księgarni niszowych czy artystycznych – tam często można spotkać właśnie taki układ. Standardy branżowe zalecają ten typ kompozycji zwłaszcza w miejscach, gdzie zależy nam na zbudowaniu silnej więzi z odbiorcą i pokazaniu, że oferta jest niebanalna. Warto pamiętać, że fantazyjna ekspozycja wymaga od ekspozytora dużego wyczucia estetycznego, bo łatwo przedobrzyć i zrobić bałagan. Jednak dobrze zrealizowana, wciąga odbiorcę i zatrzymuje go przy wystawie zdecydowanie dłużej niż klasyczne, przewidywalne układy.
W praktyce projektowania witryn sklepowych rozróżnia się kilka podstawowych kompozycji: rytmiczną, szeregową, symetryczną i fantazyjną. Wiele osób błędnie zakłada, że nieuporządkowany układ książek wynika z braku umiejętności lub przypadku – tymczasem to przemyślana strategia wizualna. Układ rytmiczny polega na powtarzalności, gdzie elementy są eksponowane w regularnych odstępach, tworząc wrażenie harmonii i przewidywalności. Taki styl świetnie sprawdza się w prezentacji produktów, które mają tworzyć jednolity ciąg – np. seria książek tego samego wydawnictwa. Szeregowy zaś to typowy „rządek” – wszystkie pozycje są ustawione jedna obok drugiej, najczęściej w tym samym kierunku i na tym samym poziomie. To rozwiązanie jest bardzo czytelne, ale nie przyciąga uwagi tak skutecznie jak inne kompozycje. Symetryczny natomiast polega na lustrzanym rozmieszczeniu książek, co daje efekt uporządkowania i ładu, często kojarzy się z klasyką i elegancją, ale czasem bywa postrzegane jako trochę nudne lub zbyt przewidywalne. W żadnym z tych podejść nie znajdziemy tej swobody formy i kreatywnego bałaganu, który jest charakterystyczny dla kompozycji fantazyjnej. Warto pamiętać, że w branży wystawienniczej świadome łamanie reguł klasycznych bardzo często przekłada się na lepsze efekty marketingowe. Błąd wynika tu najczęściej z automatycznego przypisania nieuporządkowanej kompozycji do kategorii „szeregowej” lub „rytmicznej”, bo tak podpowiada klasyczna edukacja wizualna. Jednak zgodnie z dobrymi praktykami, takie eksperymenty to właśnie domena kompozycji fantazyjnej, gdzie liczy się indywidualny charakter ekspozycji.