Brak zapasów w łańcuchu dostaw rzeczywiście może prowadzić do utraconych korzyści, co jest kluczowym zagadnieniem w zarządzaniu łańcuchem dostaw. Utracone korzyści występują, gdy firma nie jest w stanie zaspokoić popytu klientów z powodu braku dostępnych produktów. Przykładowo, gdy producent nie ma wystarczającej ilości materiałów do produkcji, może to prowadzić do opóźnień w realizacji zamówień oraz utraty zaufania klientów. Z perspektywy finansowej, minusy te mogą się objawiać nie tylko spadkiem sprzedaży, ale także kosztami związanymi z pozyskiwaniem nowych klientów, którzy mogą być niezadowoleni z obsługi. W praktyce, firmy stosują narzędzia takie jak prognozowanie popytu i zarządzanie zapasami, aby minimalizować ryzyko wystąpienia takich sytuacji. Standardy zarządzania, jak np. Lean Management, podkreślają znaczenie efektywnego zarządzania zapasami, aby zapewnić ciągłość produkcji i dostaw. W efekcie, brak zapasów nie tylko wpływa na bieżące działalności, ale może również zaszkodzić długoterminowej rentowności firmy.
Koszty związane z brakiem zapasów w łańcuchu dostaw można błędnie interpretować jako koszty utrzymania zapasu, nadmiaru zapasu czy zamrożenia kapitału. Utrzymanie zapasu to koszty związane z przechowywaniem towarów, ich ubezpieczeniem oraz konserwacją. W przypadku braku zapasów, te koszty nie występują, co prowadzi do mylnego wniosku, że brak zapasów generuje podobne wydatki. Podobnie, nadmiar zapasu oznacza, że firma posiada więcej towarów niż potrzebuje, co prowadzi do wyższych kosztów przechowywania i potencjalnych strat. Natomiast brak zapasów zwykle skutkuje brakiem wpływów, a nie ich nadmiarem. Zamrożenie kapitału odnosi się do sytuacji, w której środki finansowe są inwestowane w towary, które nie przynoszą zysków. W kontekście braku zapasów, kapitał nie jest zamrożony, lecz istnieje ryzyko utraty potencjalnych zysków przez brak możliwości realizacji zamówień. Te błędne koncepcje mogą prowadzić do niewłaściwych strategii zarządzania zapasami, które nie tylko nie eliminują ryzyka, ale mogą je jeszcze pogłębiać. Kluczowe jest, aby firmy zrozumiały, że brak zapasów jest problemem, a nie sytuacją, którą można zignorować. Efektywne zarządzanie zapasami wymaga nie tylko monitorowania dostępności towarów, ale także umiejętności prognozowania popytu i elastycznego reagowania na zmiany w rynku.