Odpowiedź "make or buy" odnosi się do fundamentalnej decyzji strategicznej w logistyce, która dotyczy wyboru pomiędzy produkowaniem towaru wewnętrznie a zleceniem jego zakupu z zewnątrz. Decyzja ta jest kluczowa dla efektywności operacyjnej przedsiębiorstwa, ponieważ wpływa na koszty, jakość oraz czas realizacji dostaw. Przykładem może być producent elektroniki, który musi zdecydować, czy wytwarzać komponenty we własnym zakresie, co wiąże się z inwestycjami w technologię i zasoby ludzkie, czy też zlecić ich produkcję podwykonawcom, co może obniżyć koszty, ale także wprowadzić ryzyko związane z jakością i terminowością dostaw. Wyspecjalizowane firmy często stosują analizy SWOT oraz metody oceny kosztów, aby rzetelnie podjąć decyzję. W kontekście dobrych praktyk, firmy powinny regularnie przeglądać i aktualizować swoje strategie w zakresie make or buy, aby dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych oraz innowacji technologicznych, co jest zgodne z zasadami zarządzania łańcuchem dostaw (SCM).
Podejścia związane z public relations i publicity są istotne w budowaniu wizerunku firmy, jednak nie mają bezpośredniego wpływu na decyzje związane z logistyką i transportem. Istotą komunikacji w logistyce jest efektywne zarządzanie informacjami oraz relacjami z partnerami biznesowymi, co jest inne niż zewnętrzna promocja marki. W kontekście logistyki, decyzje strategiczne dotyczące transportu wymagają analizy kosztów, jakości oraz wydajności operacyjnej, co nie ma związku z działaniami public relations. Z kolei termin "just in time" odnosi się do strategii zarządzania zapasami, której celem jest minimalizacja kosztów przechowywania oraz redukcja zapasów. Choć jest to ważne dla optymalizacji procesów logistycznych, nie stanowi odpowiedzi na kluczowe pytanie dotyczące wyboru pomiędzy produkcją a zakupem towarów. W praktyce, pomylenie tych koncepcji może prowadzić do nieefektywnego zarządzania zasobami oraz błędnych decyzji strategicznych. Firmy powinny zrozumieć, że decyzje logistyczne opierają się na analizie ekonomicznej oraz strategicznej, a nie na działaniach marketingowych, co jest kluczowe dla prawidłowego fungowania łańcucha dostaw.