Strategia dystrybucji intensywnej polega na maksymalizacji dostępności produktu w jak największej liczbie punktów sprzedaży. Produkty codziennego użytku, takie jak nabiał, są idealnym przykładem tej strategii. W przypadku nabiału, celem jest dotarcie do jak najszerszej grupy konsumentów poprzez umiejscowienie go w supermarketach, delikatesach, sklepach spożywczych oraz lokalnych punktach sprzedaży. Intensywna dystrybucja umożliwia konsumentom łatwy dostęp do produktów, co zwiększa ich sprzedaż. Przykładem może być mleko, które jest dostępne praktycznie wszędzie, aby zaspokoić codzienne potrzeby klientów. Dobre praktyki w tej dziedzinie obejmują współpracę z sieciami handlowymi, optymalizację logistyki oraz monitorowanie efektywności poszczególnych punktów sprzedaży, co pozwala na bieżąco dostosowywać strategię dystrybucji do zmieniających się potrzeb rynku.
Zarówno samochody, meble, jak i komputery to produkty, które nie pasują do strategii dystrybucji intensywnej. W przypadku samochodów, dystrybucja jest zazwyczaj ekskluzywna, co oznacza, że producenci ograniczają liczbę dealerów, aby utrzymać kontrolę nad marką i doświadczeniem klienta. Klienci często odwiedzają konkretne salony, co sprawia, że nie ma potrzeby szerokiej dystrybucji. Podobnie jest z meblami, które wymagają specjalistycznych punktów sprzedaży, gdzie klienci mogą zobaczyć i przetestować produkty przed zakupem. Meble często mają także bardziej skomplikowany proces sprzedaży, obejmujący dostawę i montaż, co czyni dystrybucję intensywną mało praktyczną. Komputery, z kolei, mogą być sprzedawane w różnych kanałach, ale zazwyczaj wymagają specjalistycznej obsługi i doradztwa, co również nie sprzyja intensywnej dystrybucji. Warto zauważyć, że podejścia te często prowadzą do błędnych wniosków o naturze dystrybucji, gdzie użytkownicy mogą mylić dostępność z efektywnością, co w konsekwencji wpływa na strategię marketingową i sprzedażową tych produktów.