Kwalifikacja: TLO.02 - Obsługa operacyjna portu lotniczego i współpraca ze służbami żeglugi powietrznej
Depesza NOTAM nie jest publikowana w przypadku
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Depesza NOTAM, czyli Notice to Airmen, to taki specjalny komunikat wydawany po to, by poinformować użytkowników przestrzeni powietrznej o zmianach mających istotny wpływ na bezpieczeństwo lub sprawność operacji lotniczych. Lista tego co powinno trafić do NOTAM-a jest dość jasno określona w przepisach ICAO oraz w krajowych regulacjach, np. w Instrukcji Służby Informacji Lotniczej (ISIL). Moim zdaniem to dość logiczne – chodzi o to, żeby piloci, przewoźnicy czy służby lotniskowe mieli na bieżąco aktualne informacje o rzeczach, które mogą wpłynąć na ich lot lub bezpieczeństwo na ziemi, np. zamknięcie pasa startowego, awaria oświetlenia nawigacyjnego czy zmiana w infrastrukturze lotniskowej. Natomiast awarie taśmociągów w bagażowni zwykle nie mają bezpośredniego znaczenia dla prowadzenia operacji lotniczych i nie wpływają na bezpieczeństwo lotu. Owszem, mogą wpłynąć na komfort pasażerów i sprawność obsługi naziemnej, ale nie są to informacje krytyczne z punktu widzenia pilota czy kontroli ruchu lotniczego. W praktyce, takie awarie rozwiązywane są przez służby handlingowe i nie podlegają publikacji w systemie NOTAM. Jeśli coś nie wpływa na bezpieczeństwo lotów, to nie powinno zaśmiecać tego systemu, bo wtedy piloci mogą przeoczyć naprawdę ważne komunikaty. Z mojego doświadczenia wynika, że NOTAM-y mają być krótkie, konkretne i dotyczące rzeczy kluczowych.
Często można spotkać się z założeniem, że każda awaria albo zmiana na lotnisku powinna być zgłaszana przez depeszę NOTAM, ale to nie do końca tak działa. NOTAM-y służą do informowania o zmianach lub zagrożeniach, które mogą mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo albo planowanie lotu. Przykładowo, jeśli udostępniane są nowe stanowiska postojowe dla samolotów, to pilot musi wiedzieć, gdzie może się zatrzymać, żeby nie utrudniać ruchu i nie narazić się na jakieś nieporozumienia z obsługą naziemną – taka informacja jest istotna operacyjnie. To samo dotyczy awarii oświetlenia nawigacyjnego – brak świateł na podejściu czy na drodze startowej to poważny problem, czasami uniemożliwiający operacje lotnicze w nocy lub w warunkach ograniczonej widoczności. Awaria zasilania na lotnisku także ma ogromne znaczenie – bez prądu nie działa wiele systemów bezpieczeństwa, a czasami nawet wieża kontroli ruchu powietrznego. Są to sytuacje, o których pilot czy załoga muszą wiedzieć zanim podejmą decyzję o starcie czy lądowaniu. Z mojego doświadczenia często myli się awarie, które wpływają tylko na komfort lub logistykę pasażerów, z tymi mającymi znaczenie dla bezpieczeństwa albo prowadzenia operacji lotniczych. Taśmociągi w bagażowni, choć ważne dla sprawnego obsłużenia lotów, nie determinują bezpieczeństwa i ciągłości ruchu statków powietrznych, więc nie podlegają publikacji w NOTAM-ach. Typowym błędem myślowym jest traktowanie lotniska jako jednego, nierozróżnialnego organizmu – tymczasem systemy obsługi pasażera i systemy operacyjne lotniska to dwie różne sprawy pod względem informacyjnym. NOTAM-y nie mogą być przeładowane informacjami niezwiązanymi z bezpieczeństwem lotów, bo wtedy istnieje ryzyko, że piloci przegapią naprawdę kluczowe ostrzeżenia dotyczące infrastruktury lotniskowej lub warunków operacyjnych. To zresztą jedna z podstawowych zasad ICAO i dobrych praktyk w zarządzaniu lotniskami oraz informacją lotniczą.