Kwalifikacja: TLO.02 - Obsługa operacyjna portu lotniczego i współpraca ze służbami żeglugi powietrznej

Wydaje mi się, że często ktoś myli prefiksy znaków rejestracyjnych, bo są do siebie podobne albo intuicyjnie kojarzą się z Polską. Przykładowo, oznaczenie PL-ABC wygląda na pierwszy rzut oka bardzo „polsko”, bo przecież PL to nasz internetowy skrót czy międzynarodowy kod samochodów, ale w lotnictwie cywilnym taki prefiks w ogóle nie występuje. To jest typowy błąd polegający na mieszaniu standardów z różnych branż – lotnictwo ma własny „język” i własne międzynarodowe reguły przyznawania prefiksów, a Polska w ICAO dostała kod „SP”, nie „PL”. Z kolei RP-ABC mogłoby się mylić ze skrótem „Rzeczpospolita Polska”, ale takich znaków używa się raczej w innych, bardzo specyficznych kontekstach (np. dawniej w wojsku), natomiast na cywilnych samolotach czegoś takiego nie zobaczysz. 9H-ABC to z kolei rejestracja zarezerwowana dla Malty – typowy przykład, gdy ktoś sugeruje się przypadkowym wyglądem kodu, nie sprawdzając oficjalnych dokumentów ICAO. Spotykam się z tym, że uczniowie wybierają tę odpowiedź, bo kod wydaje się oficjalny, a nie wiedzą, że cywilny statek powietrzny musi mieć znak zgodny z krajową rejestracją. Praktyka pokazuje, że znajomość tych prefiksów jest bardzo przydatna, bo rozpoznasz kraj zarejestrowania już z daleka, co w zawodach związanych z logistyką, kontrolą ruchu czy obsługą naziemną często ułatwia życie. Warto więc pamiętać, że „SP” to zawsze Polska, a inne kody to zupełnie inne państwa lub błędne skojarzenia wynikające z podobieństw literowych.