ATIS, czyli Automatic Terminal Information Service, to naprawdę podstawowy element infrastruktury lotniczej na większych lotniskach, zwłaszcza tam, gdzie ruch jest spory lub zróżnicowany. To system, który automatycznie i w sposób ciągły nadaje na określonej częstotliwości radiowej aktualne informacje dotyczące lotniska – takie jak dane o aktualnie używanych drogach startowych, warunkach meteorologicznych, NOTAM-ach lokalnych, pracy lotniskowych służb, a nawet zakazach ruchu czy pracach na pasie. Dzięki temu piloci nie muszą zawracać głowy wieży, żeby zdobyć podstawowe dane – wszystko jest dostępne „na zawołanie”. W praktyce, zanim pilot nawiąże kontakt z kontrolą lotniska, powinien już znać te informacje, bo słuchając ATIS-u przygotowuje się do lądowania lub startu. Taka praktyka wynika nie tylko z wygody, ale też z wymogów ICAO oraz lokalnych procedur operacyjnych. W sumie, trudno wyobrazić sobie sprawny ruch na dużym lotnisku bez dobrze działającego ATIS-u. Często, gdy pogoda zmienia się dynamicznie, komunikaty ATIS są aktualizowane kilkanaście razy w ciągu doby. Co ciekawe, każda aktualizacja ma swój symbol literowy – piloci zgłaszając się do kontroli podają literę, by potwierdzić, że zapoznali się z aktualną wersją. Moim zdaniem, jeśli ktoś poważnie myśli o pracy w lotnictwie, warto zacząć rozumieć, jak bardzo usprawnia to codzienną operacyjną rzeczywistość.
Automatyczne systemy informacyjne w lotnictwie bywają często mylone, zwłaszcza jeśli ktoś nie miał okazji posłuchać komunikatu na żywo albo nie miał praktyki w lataniu na większe lotniska. Wiele osób zakłada, że AWOS (Automated Weather Observing System) to to samo, co ATIS, bo przecież oba podają informacje pogodowe. W rzeczywistości AWOS skupia się wyłącznie na danych meteorologicznych: kierunek i prędkość wiatru, ciśnienie, temperatura, punkt rosy czy widzialność. AWOS nie uwzględnia jednak informacji operacyjnych typu używana droga startowa, informacje o zamknięciach czy lokalnych NOTAM-ach. Z kolei NOTAM (Notice to Airmen) to tak naprawdę ogłoszenie, często w formie elektronicznej, publikowane w centralnych bazach danych. Służy on do przekazywania ważnych wiadomości o zmianach w organizacji przestrzeni powietrznej, zamknięciach dróg startowych, pracach budowlanych, ograniczeniach czy innych istotnych dla bezpieczeństwa kwestiach. NOTAM-ów nie nadaje się automatycznie na częstotliwości radiowej – pilot musi je zdobyć samodzielnie przed lotem, najczęściej analizując je na etapie przygotowań, ewentualnie korzystając z nich przez systemy dispatchingowe. No i na końcu AIP POLSKA (Aeronautical Information Publication) – to zupełnie inna kategoria. AIP to obszerny dokument publikowany przez służbę informacji lotniczej, który zawiera zbiór stałych informacji regulujących ruch lotniczy i funkcjonowanie lotnisk w danym kraju. Zawiera m.in. opisy procedur, mapy, szczegóły infrastruktury, ale nie jest to narzędzie do bieżącego przekazywania operacyjnych komunikatów. Częsty błąd polega właśnie na myleniu takich stałych dokumentów z dynamicznymi, aktualizowanymi komunikatami. Dlatego w praktyce tylko ATIS spełnia wymóg automatycznego przekazywania bieżących operacyjnych informacji wraz z warunkami pogodowymi przez radio – cała reszta pełni inne, choć równie ważne, funkcje w ekosystemie lotniczym. To pokazuje, jak ważne jest precyzyjne rozróżnianie tych pojęć podczas nauki i planowania lotów.