Kwalifikacja: TLO.02 - Obsługa operacyjna portu lotniczego i współpraca ze służbami żeglugi powietrznej
Usługi w zakresie obsługi naziemnej na rzecz przewoźników lotniczych w porcie lotniczym wykonują firmy
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź wskazuje na firmy handlingowe i to jest jak najbardziej właściwe podejście. W branży lotniczej pojęcie „handling” odnosi się do szeroko rozumianej obsługi naziemnej samolotów, załóg i pasażerów, którą na lotniskach realizują wyspecjalizowane firmy handlingowe. Takie przedsiębiorstwa odpowiadają praktycznie za cały wachlarz czynności: od odprawy biletowo-bagażowej, przez obsługę pasażerów, załadunek i rozładunek bagażu, po serwisowanie samolotów, tankowanie czy koordynację działań na płycie lotniska. Jest tego naprawdę sporo. Standardy obsługi i zakres czynności są regulowane przez międzynarodowe organizacje lotnicze, takie jak IATA (International Air Transport Association) oraz przez krajowe władze lotnicze – i to właśnie firmy handlingowe muszą spełniać te wymagania, by działać profesjonalnie. W praktyce oznacza to, że każda linia lotnicza współpracuje z wybraną firmą handlingową – czasem nawet kilkoma w zależności od portu i specyfiki operacji. Przykłady takich firm w Polsce to LS Airport Services czy Welcome Airport Services. Często spotyka się sytuację, że lotnisko udostępnia infrastrukturę, a handling obsługuje przewoźników według podpisanych kontraktów. Uważam, że znajomość tego rozróżnienia jest mega ważna, jeśli ktoś planuje pracę w branży lotniczej: to właśnie handling to taki „niewidzialny” silnik sprawnego funkcjonowania lotniska.
Wiele osób instynktownie wybiera odpowiedzi typu „bagażowe” czy „towarowe”, bo nazwy te kojarzą się z obsługą bagażu lub ładunków na lotnisku. Jednak w praktyce, zarówno obsługa bagażu, jak i frachtu są tylko małymi fragmentami znacznie szerszych działań realizowanych przez firmy handlingowe. Mylenie tych pojęć wynika z nieznajomości struktury organizacyjnej portów lotniczych – pojedyncze operacje bagażowe czy towarowe są elementami obsługi naziemnej, ale całością zarządza zawsze firma o profilu handlingowym. Zdarza się, że myśli się też o zarządzającym lotniskiem, bo przecież lotnisko jest właścicielem infrastruktury. Niemniej zarządzający portem lotniczym (np. Port Lotniczy Chopina) odpowiada za udostępnienie powierzchni, bezpieczeństwo, infrastrukturę, ale nie wykonuje samodzielnie operacji handlingowych dla przewoźników. W praktyce, bezpośrednia obsługa linii lotniczych, ich samolotów, załóg i pasażerów to zadanie firm handlingowych, które mają odpowiednie certyfikaty (zgodne np. z wytycznymi IATA SGHA – Standard Ground Handling Agreement) i doświadczenie branżowe. Za to firmy bagażowe czy towarowe mogą być wydziałami handlingu, ale nie funkcjonują samodzielnie na rynku jako równorzędne podmioty wykonujące całą obsługę naziemną. Mylenie tych ról prowadzi do błędnych konkluzji i pokazuje, jak ważne jest rozumienie praktycznych aspektów funkcjonowania lotniska i podziału kompetencji. Moim zdaniem, aby dobrze odnaleźć się w branży, trzeba znać te niuanse branżowe i rozróżniać, kto za co odpowiada.