Kwalifikacja: TLO.03 - Wykonywanie obsługi technicznej płatowca i jego instalacji oraz zespołu napędowego statków powietrznych
Zawód: Technik mechanik lotniczy
Po inspekcji samolotu technik mechanik powinien wprowadzić do pokładowego dziennika technicznego
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź "wszystkie wykonane czynności" jest naprawdę na czasie i zgadza się z prawem oraz standardami, które obowiązują w naszej branży związanej z eksploatacją statków powietrznych. Wiesz, że wpisy w pokładowym dzienniku technicznym muszą obejmować wszystkie działania, nawet te, które się nie planowały? To ważne, bo zgodnie z Rozporządzeniem Komisji (UE) nr 1321/2014, każda techniczna czynność musi być zapisana, żeby mieć pełną dokumentację tego, co się dzieje w serwisie. Bez tego, nie możemy ocenić stanu technicznego samolotu. I to jest kluczowe, bo wpływa na audyty i inspekcje, co może mieć naprawdę duże znaczenie dla bezpieczeństwa lotów. Z własnego doświadczenia powiem, że szczegółowa dokumentacja pomaga również dostrzegać pewne trendy w utrzymaniu, co potem ułatwia planowanie przeglądów i ewentualnych inwestycji w modernizacje. W praktyce każda linia lotnicza ma takie procedury, żeby mieć pewność, że ich flota działa zgodnie z normami, co jest mega istotne dla jakości i bezpieczeństwa.
Odpowiedzi "tylko czynności wynikające z usterek", "czynności zlecone przez pilota samolotu" i "czynności zlecone przez przełożonego" są błędne z paru powodów. Po pierwsze, ograniczanie wpisów tylko do usterek to nie jest dobry pomysł, bo przepisy mówią wyraźnie, że trzeba zapisywać wszystkie czynności serwisowe, niezależnie od tego, co to jest. Jak się tak robi, to można wpaść w pułapki z dokumentacją i potem są problemy podczas audytów czy inspekcji. Do tego ograniczając dokumentację tylko do działań zleconych przez pilota czy szefa, pomijamy rolę technika, który jest odpowiedzialny za pełne przeglądy i naprawy. Każdy wpis w dzienniku powinien pokazywać rzeczywisty stan serwisowy, co jest super ważne dla bezpieczeństwa samolotu. Jak się tego nie dopilnuje, to mogą umknąć istotne informacje, które mogą być naprawdę kluczowe podczas awarii lub inspekcji. Z branżowego punktu widzenia, brak dobrych wpisów w dokumentacji może narazić nie tylko na kłopoty z prawem, ale także na zagrożenie bezpieczeństwa lotów oraz może zaszkodzić reputacji operatora lotniczego.