Czujnik zegarowy to naprawdę fajne narzędzie do pomiaru bicia osiowego, zwłaszcza przy montowaniu różnych części, jak koła pasowe. Działa to tak, że przesuwa się wskazówka w zależności od tego, jak ruchomy element, który mierzysz, odchyla się od osi. W praktyce, gdy montujesz koło pasowe, czujnik pozwala szybko sprawdzić, czy jest wszystko w porządku z ustawieniem. To ważne, żeby wszystko było na swoim miejscu, bo inaczej może się to odbić na wydajności całego układu i jego trwałości. Eksperci w branży zawsze polecają korzystanie z czujników zegarowych podczas montażu, żeby upewnić się, że wszystko jest zgodne z normami technicznymi i działała jak należy. Co więcej, czujniki te mają też inne zastosowania w inżynierii, więc można je uznać za uniwersalne narzędzie w codziennej pracy technika.
Z doborem narzędzi pomiarowych do bicia osiowego jest tak, że trzeba wiedzieć, do czego każde z nich się nadaje. Średnicówka mikrometryczna to narzędzie do mierzenia średnic, ale w przypadku bicia osiowego zupełnie się nie sprawdzi, bo nie daje odpowiedniej precyzji przy pomiarach, które wymagają dynamiki. Suwmiarka modułowa z kolei, chociaż może wydawać się użyteczna, także nie nadaje się do tych pomiarów, bo nie ma możliwości odczytywania małych zmian w położeniu. A wysokościomierz suwmiarkowy? Też odpada, bo on raczej służy do mierzenia wysokości, a nie ruchu obrotowego. Często myślimy, że każde narzędzie pomiarowe pasuje do wszystkiego, ale to nie do końca prawda. Wybierając narzędzie, trzeba zwracać uwagę na to, co chcemy zmierzyć i jak dokładne są wymagania. W przypadku montażu kół pasowych kluczowe jest, żeby urządzenie potrafiło precyzyjnie rejestrować zmiany w położeniu, co jest typowe dla czujnika zegarowego, a inne narzędzia mogą nie dawać takiej możliwości.