Kwalifikacja: MEC.09 - Organizacja i nadzorowanie procesów produkcji maszyn i urządzeń
Zawód: Technik mechanik
Jakie działanie nie mieści się w zakresie ochrony czasowej metali przed korozją?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Pokrycie gumą to nie jest typowy sposób na zabezpieczanie metali przed korozją. W rzeczywistości, mamy inne, bardziej sprawdzone metody. Na przykład, nasmarowanie metalu to świetny sposób, bo pokrywa go olejem lub smarem, co ogranicza kontakt z wilgocią. Oczyszczanie też jest kluczowe, bo musimy się pozbyć rdzy i brudu, żeby dobrze nałożyć ochronne środki. A osuszanie? No, to jest konieczne, żeby pozbyć się wilgoci, bo to ona w dużej mierze odpowiada za korozję. Guma jako powłoka może czasami sprawiać kłopoty, bo potrafi zniekształcać powierzchnię metalu i nie zawsze radzi sobie z korozją. Dlatego nie jest to najlepsza opcja w porównaniu do tych sprawdzonych metod.
Większość z wymienionych metod, poza pokryciem gumą, jest dość popularna w ochronie metali przed rdzą. Każda z nich ma swoje powody, żeby być stosowaną. Nasmarowanie to jak nałożenie jakiejś substancji, która tworzy barierę przed wilgocią. To działa świetnie w ruchomych częściach maszyn, bo tam tarcie i powietrze mogą szybciej psuć metal. Oczyszczanie jest potrzebne, żeby pozbyć się wszelkich zanieczyszczeń, które mogą „rozkręcać” korozję. To może być piaskowanie albo chemiczne środki czyszczące, które przygotowują metal do nakładania powłok. Osuszanie jest też mega ważne, można to robić na parę sposobów, jak na przykład przez użycie osuszaczy powietrza, bo wilgoć sprzyja korozji. Myślenie, że guma może to wszystko zastąpić, to po prostu błąd. Guma czasami tworzy jakąś barierę, ale może też powodować zastoje wilgoci, co jest złe. Dlatego lepiej się trzymać tych sprawdzonych metod w inżynierii.