Odpowiedź 420/70 R28 jest poprawna, ponieważ opony te charakteryzują się odpowiednim rozmiarem i właściwościami, które są idealne do wykonywania ciężkich prac na użytkach podmokłych. Opona o takim oznaczeniu ma większą szerokość i niższy profil, co zapewnia lepszą stabilność i mniejsze ciśnienie na podłożu, co jest kluczowe na terenach o dużej wilgotności. Dzięki temu, ciągnik z tymi oponami ma większą przyczepność i mniejsze ryzyko zapadania się w błoto, co jest istotne w przypadku pracy na użytkach podmokłych. Przykładem zastosowania takich opon mogą być prace związane z melioracją, transportem materiałów w trudnych warunkach glebowych czy też podczas zbiorów w miejscach, gdzie gleba jest szczególnie miękka. Dodatkowo, zgodnie z zaleceniami dla ciągników używanych w warunkach podmokłych, opony te powinny mieć rowki zapewniające odprowadzanie wody, co dodatkowo zwiększa ich efektywność, minimalizując ryzyko poślizgu. W praktyce, zastosowanie opon 420/70 R28 pozwala na efektywniejszą pracę, co może przekładać się na oszczędności w czasie i kosztach operacyjnych.
Wybór innych rozmiarów opon, takich jak 315/80-22.5, 320/85 R28 czy 300/70-26, może wydawać się atrakcyjny, jednak każdy z tych rozmiarów ma swoje ograniczenia, które mogą negatywnie wpłynąć na wydajność ciągnika w trudnych warunkach. Opony 315/80-22.5 mają inną średnicę, co może prowadzić do niedopasowania do obręczy 28 cali, a także nie oferują takiej samej szerokości, przez co ich przyczepność na podmokłych terenach będzie gorsza. Odpowiedź 320/85 R28, choć zbliżona, ma wyższy profil, co może skutkować zwiększonym ciśnieniem na grunt, a tym samym większym ryzykiem zapadania się w miękkiej glebie. Opona 300/70-26 jest jeszcze mniejsza i szersza, co czyni ją mniej odpowiednią do intensywnych prac w warunkach, gdzie stabilność jest kluczowa. Wybierając opony, ważne jest, aby kierować się nie tylko rozmiarem, ale także parametrami technicznymi, które wpływają na przyczepność, stabilność i efektywność pracy. Typowe błędy polegają na kierowaniu się jedynie estetyką lub ceną, zamiast na konkretnych wymaganiach operacyjnych, co prowadzi do frustracji i nieefektywności w pracy maszyn rolniczych.