Rezystor R1 okazuje się przeciążony, czego nie da się ukryć, gdy spojrzymy na obliczenia dotyczące mocy. Mając napięcie 15 V, możemy policzyć moc dla R1 używając wzoru P = U²/R, co wychodzi P = (15 V)² / 400 Ω = 0,5625 W. To już sporo, bo przekracza maksymalną moc 0,25 W tego rezystora. W praktyce oznacza to, że jeśli używamy rezystora z zbyt małą mocą, to może się uszkodzić, a to może być niebezpieczne. Tak samo jest z R2, gdzie moc również wychodzi 0,5625 W, co znaczy, że też jest przeciążony. W elektronice ważne, żeby dobierać rezystory z odpowiednią mocą, bo inaczej możemy mieć problemy z działaniem całego układu. Odpowiednie dobranie rezystorów to klucz do stabilności i bezpieczeństwa w projektach elektronicznych.
Nie jest prawdą, że niektóre rezystory nie mogą być przeciążone, co chyba wynika z niezrozumienia, jak się oblicza moc w układzie. Jeśli myślisz, że R1 może być przeciążony, ale nie bierzesz pod uwagę, że R2 też się może przegrzać, to możesz się pomylić. Ważne jest, żeby wiedzieć, że moc na rezystorze obliczamy na podstawie napięcia i oporu. Dla R1 przy 15 V moc wynosi 0,5625 W, co już przekracza maksymalną moc 0,25 W. R2 też ma podobny problem, bo również 0,5625 W, a jego maksymalna moc to 1 W. Dlatego oba rezystory są w takiej sytuacji, co sugeruje błąd w analizie. Unikanie takich pomyłek w praktyce jest ważne, bo może to skutkować uszkodzeniem elementów, a w konsekwencji awarią całego sprzętu. Żeby ocenić, czy rezystory są przeciążone, trzeba dobrze przeliczyć moc i zrozumieć konsekwencje, jakie niosą za sobą takie przekroczenia, jak przegrzanie, które prowadzi do awarii. W projektowaniu układów zawsze dobrze jest stosować zasady dobrego projektowania, czyli dobierać odpowiednie komponenty i uwzględniać marginesy bezpieczeństwa w obliczeniach.