System NAVTEX to absolutna podstawa, jeśli chodzi o odbiór Morskich Informacji Bezpieczeństwa, czyli MSI. W praktyce wygląda to tak, że każdy statek posiadający ten odbiornik regularnie dostaje automatyczne komunikaty tekstowe w określonych pasmach częstotliwości (najczęściej 518 kHz, ale lokalnie bywają też inne, jak 490 kHz). Dzięki temu oficer wachtowy jest na bieżąco z ostrzeżeniami nawigacyjnymi, prognozami pogody czy innymi pilnymi informacjami dotyczącymi bezpieczeństwa na danym akwenie. NAVTEX jest elementem systemu GMDSS, co narzuca na armatorów wymóg jego montażu na statkach pływających w obszarach A1 i A2. Moim zdaniem trudno przecenić praktyczną wartość tego systemu. Sprawdza się zwłaszcza podczas rejsów bliskiego zasięgu przybrzeżnego, gdzie zmienność warunków pogodowych i sytuacji nawigacyjnych bywa naprawdę duża. Często też spotykam się z opinią, że NAVTEX jest „przestarzały”, bo mamy internet i nowoczesne systemy, ale w rzeczywistości to jedno z najbardziej niezawodnych i prostych rozwiązań – nie potrzebuje sieci GSM, satelity, działa nawet w kiepskich warunkach propagacyjnych, a tekstowa forma przekazu jest bardzo czytelna. Trzeba też pamiętać, że MSI przez NAVTEX są zgodne z międzynarodowymi standardami IMO i IHO – to po prostu sprawdzona i obowiązkowa klasyka na morzu.
Często można się spotkać z przekonaniem, że systemy takie jak GPS, AIS czy LRIT również przekazują Morskie Informacje Bezpieczeństwa, ale warto to wyjaśnić na spokojnie, bo każda z tych technologii pełni zupełnie inną rolę. Odbiornik GPS, choć niezbędny do wyznaczania pozycji statku i nawigacji, w ogóle nie transmituje żadnych wiadomości tekstowych związanych z bezpieczeństwem – to jest czysto satelitarny system pozycjonowania. Zdarza się, że ktoś myli urządzenia, bo praktycznie wszystkie mostki mają GPS, ale nie – on nie służy do odbioru ostrzeżeń nawigacyjnych czy prognoz. AIS z kolei, czyli automatyczny system identyfikacji statków, odpowiada za wymianę informacji o położeniu, kursie, prędkości oraz identyfikatorach jednostek. Czasami pojawiają się w AIS krótkie komunikaty bezpieczeństwa, ale nie są one systematyczne, nie mają charakteru formalnych komunikatów MSI i nie są objęte pełnymi międzynarodowymi procedurami GMDSS. To raczej lokalne ostrzeżenia lub wiadomości od innych statków, a nie oficjalne biuletyny. LRIT natomiast służy głównie do monitorowania pozycji jednostek na dalekich dystansach (Long-Range Identification and Tracking), jest to system czysto kontrolny, nieprzeznaczony do przekazywania żadnych ostrzeżeń czy prognoz dla załogi. Typowym błędem jest zakładanie, że skoro urządzenie jest „statkowe” lub „cyfrowe”, to ogarnia wszystko, a rzeczywistość jest znacznie bardziej wyspecjalizowana. Z mojego doświadczenia wynika, że tylko NAVTEX w sposób ciągły, niezawodny i zgodny z konwencją SOLAS oraz GMDSS przekazuje MSI, a pozostałe systemy pełnią całkiem inne funkcje. W codziennej praktyce na morzu ta wiedza naprawdę się przydaje, bo pozwala unikać nieporozumień, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych.