Prawidłowo! Kąt drogi nad dnem, czyli tzw. COG (Course Over Ground), to jeden z kluczowych parametrów odczytywanych na urządzeniach GPS w nawigacji morskiej. W tym przypadku wartość COG wynosi 222°, co oznacza, że faktyczny kierunek ruchu statku względem dna morskiego to właśnie 222°. To zupełnie co innego niż kurs kompasowy, który może się różnić przez wpływ prądów i dryfu. Moim zdaniem, zrozumienie tej różnicy jest kluczowe zwłaszcza podczas prowadzenia nawigacji na akwenach z silnymi prądami – wtedy patrzenie wyłącznie na kurs kompasowy bywa wyjątkowo mylące. Praktycznie każdy nowoczesny GPS wyraźnie rozdziela te informacje, bo w żegludze chodzi właśnie o to, gdzie rzeczywiście płyniemy, a nie dokąd celuje ster. COG jest standardem w nawigacji elektronicznej i zawsze powinien być brany pod uwagę przy planowaniu i realizacji trasy. W wielu sytuacjach, na przykład podczas omijania przeszkód czy żeglugi w ciasnych torach wodnych, precyzyjne określenie COG pozwala uniknąć poważnych błędów i potencjalnych zagrożeń. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby, które na co dzień korzystają z nawigacji elektronicznej i poprawnie interpretują COG, znacznie rzadziej popełniają błędy prowadzące do zejścia z kursu. Warto o tym pamiętać za każdym razem, gdy pracuje się z GPS-em na wodzie.
Odpowiedzi dotyczące prędkości po wodzie, namiaru kompasowego czy odległości od ostatniego zwrotu to przykłady typowego mylenia pojęć nawigacyjnych. Najczęściej spotykaną pułapką jest założenie, że SOG (Speed Over Ground) to prędkość po wodzie – tymczasem SOG określa prędkość statku względem dna, a nie względem wody. Rzeczywista prędkość po wodzie zależy od wpływu prądów i wiatru, dlatego dane z GPS nie zawsze pokrywają się z tym, co pokazują logi wodne. Kolejny błąd to utożsamianie BRG (Bearing) z kierunkiem ruchu. BRG to namiar na punkt docelowy, liczony od pozycji statku do waypointu lub innego punktu na trasie – nie odzwierciedla on kierunku, w którym statek faktycznie się przemieszcza, zwłaszcza gdy działa na niego prąd lub wiatr boczny. W konsekwencji opieranie się na BRG podczas nawigacji może prowadzić do zboczenia z zamierzonej trasy, jeśli nie uwzględni się różnicy pomiędzy BRG a COG. Jeśli chodzi o odległość od ostatniego zwrotu – GPS standardowo pokazuje dystans do wyznaczonego waypointu (RNG, range), a nie odległość od punktu, w którym był wykonany zwrot. To typowy błąd interpretacyjny, często wynikający z niewłaściwego czytania tabeli danych. Dobra praktyka nakazuje zawsze weryfikować, jakie konkretnie parametry podaje urządzenie i w jakiej kolejności – standardy branżowe jednoznacznie rozgraniczają te pojęcia, a świadome korzystanie z tych informacji znacznie zwiększa bezpieczeństwo i precyzję nawigacji. Moim zdaniem, najlepiej jest na początku poćwiczyć na symulatorach albo aplikacjach edukacyjnych, żeby nie wpaść w pułapki myślenia skrótowego. Właściwe rozumienie skrótów używanych na ekranach GPS to podstawa skutecznej i bezpiecznej żeglugi.