Opankowy system montażu obuwia to taki, gdzie podeszwa jest łączona z cholewką właśnie za pomocą charakterystycznego szwu okrętkowego, nazywanego też szwem opankowym. Jest to dość tradycyjna, ale nadal bardzo ceniona metoda, szczególnie w produkcji obuwia klasycznego oraz ręcznie wykonywanych butów regionalnych. Ten sposób montażu zapewnia nie tylko trwałość, ale również elastyczność i komfort użytkowania, bo umożliwia lepsze dopasowanie podeszwy do kształtu stopy. Moim zdaniem, to jeden z tych przykładów, gdzie rzemiosło spotyka się z praktyką – nie bez przyczyny w wielu zakładach szewskich do dziś stosuje się ten właśnie typ łączenia w przypadku obuwia stylizowanego na ludowe, tzw. mokasyny czy espadryle. Warto pamiętać, że szew okrętkowy, stosowany w systemie opankowym, przebiega zazwyczaj po krawędzi cholewki i podeszwy, co daje nie tylko estetyczny efekt, ale też solidność konstrukcji. W podręcznikach branżowych czy wytycznych technicznych, takich jak normy PN-86/P-84300, wyraźnie opisuje się te rozwiązania jako odpowiednie tam, gdzie liczy się wysoka jakość i tradycja. Z mojego doświadczenia wynika też, że dobre opankowe szycie pozwala łatwiej naprawić buta w razie potrzeby – ta technika zdecydowanie ułatwia późniejsze naprawy i wymiany podeszw, co też ma praktyczne znaczenie dla użytkownika.
Pasowy system montażu, chociaż popularny w produkcji obuwia wysokiej jakości, jak np. klasyczne buty męskie typu oksford czy derby, polega na wszyciu specjalnego pasa łączącego cholewkę z podeszwą. Ten sposób nosi nazwę ramowego (Goodyear welt), ale tutaj nie wykonuje się typowego szwu okrętkowego łączącego bezpośrednio cholewkę z podeszwą. Z kolei sandałowy system montażu jest charakterystyczny raczej dla obuwia lekkiego, letniego, gdzie podeszwa przytwierdzana jest do pasków lub innych elementów cholewki za pomocą klejenia, czasem zszywania, ale nie stosuje się w nim szwu okrętkowego na całej krawędzi. To raczej montaż punktowy, miejscowy, a nie ciągły szew naokoło podeszwy. Wywrotkowy system montażu natomiast bazuje na zawinięciu brzegów cholewki na zewnątrz lub do środka i zespoleniu ich z podeszwą, często przy pomocy klejenia lub specjalnych zszywek, ale nie przez szew okrętkowy. W praktyce można się łatwo pomylić, bo różne technologie bywają do siebie z pozoru podobne, jednak szew okrętkowy jest jednoznacznie przypisany do systemu opankowego, co potwierdzają standardy branżowe i materiały dydaktyczne z technikum obuwniczego. Częstym błędem myślowym jest utożsamianie każdego szwu biegnącego wokół buta z szwem okrętkowym – nie każdy taki szew spełnia techniczne kryteria szwu opankowego, szczególnie w przypadkach butów sportowych czy sandałów. Z mojego doświadczenia w branży wynika, że precyzyjne rozróżnianie tych systemów jest kluczowe, bo wybór metody montażu wpływa nie tylko na estetykę, ale przede wszystkim na trwałość, naprawialność i komfort użytkowania obuwia. Moim zdaniem, warto poświęcić chwilę na zgłębienie tych technologii, bo w pracy szewca czy technika obuwnictwa taka wiedza przekłada się potem na realne umiejętności i lepsze decyzje przy projektowaniu czy naprawie butów.