Wybrałeś profil numer 1 i zdecydowanie to najbezpieczniejsza opcja, jeśli chodzi o szycie różnorodnych materiałów – od cienkich tkanin, przez skóropodobne tworzywa, aż po lamówki francuskie. Ten profil to klasyczny przekrój okrągły, który w praktyce daje bardzo dużą uniwersalność. Bardzo często spotyka się go w standardowych igłach maszynowych zgodnych z normą DIN 5325, bo po prostu nie niszczy struktury materiału i nie powoduje rozwarstwienia włókien. Moim zdaniem, jeśli ktoś szyje dużo różnych rzeczy albo w pracowni ma zmienne zadania, to właśnie taka igła sprawdzi się najlepiej. Profil okrągły z lekko zaostrzonym czubkiem nie rozrywa tkaniny, tylko delikatnie rozsuwa włókna – szczególnie ważne przy delikatniejszych materiałach czy nawet skóropodobnych. Używając jej do lamówek francuskich, masz pewność, że brzeg nie zostanie nierówno poszarpany. W praktyce korzysta się z niej w maszynach domowych i przemysłowych – to taki branżowy standard. Często producenci zalecają te igły jako bazowe właśnie do uniwersalnych prac krawieckich – spotkasz się z tym w instrukcjach obsługi maszyn. Ułatwia to też dobór nici, bo nie trzeba się głowić nad nietypowymi rozwiązaniami. Osobiście polecam – wielofunkcyjność i bezpieczeństwo szycia to w tej pracy ogromny atut.
Patrząc na pozostałe profile igieł, łatwo zauważyć, że każdy z nich został zaprojektowany z myślą o specyficznych zastosowaniach, co niestety nie daje im takiej uniwersalności, jaką wymaga szycie różnych rodzajów tkanin i materiałów skóropodobnych. Profile o przekroju trójkątnym czy ostrzach typu „diament” (jak w odpowiedzi czwartej) są dedykowane do szycia skóry naturalnej lub bardzo grubych, twardych materiałów – one wręcz przecinają strukturę, co w przypadku cienkich tkanin czy delikatnych lamówek może prowadzić do rozdarć lub zniszczenia krawędzi. Typowe dla tego rozwiązania są wyraźne ślady szwu albo nawet prucie się materiału przy intensywnym użytkowaniu. Profile z wyraźnym „ostrzem” bocznym, które można zauważyć w odpowiedziach drugiej i trzeciej, lepiej sprawdzają się w szyciu materiałów trudnoprzebijalnych lub przy łączeniu kilku warstw, ale są zbyt agresywne dla delikatnych tkanin, a z drugiej strony nie zapewniają miękkiego, estetycznego przebicia przy lamówkach czy syntetykach skóropodobnych. Często spotykam się z mylnym przekonaniem, że ostrzejszy profil to lepiej – ale to pułapka, bo im ostrzejsza igła, tym większa szansa na niekontrolowane uszkodzenia, szczególnie na szwach widocznych lub dekoracyjnych. W praktyce, jeśli chodzi o wszechstronne szycie, zawsze najlepiej wybierać profil okrągły z delikatnym czubkiem – nie rozrywa, nie haczy i szew trzyma się pewnie. Cała reszta to już narzędzia do specjalistycznych zastosowań, gdzie uniwersalność musi ustąpić konkretnej funkcji.