Filc obuwniczy to materiał, który świetnie sprawdza się jako wypełnienie różnych części obuwia. Moim zdaniem jego największą zaletą jest to, że jest miękki, dobrze dopasowuje się do kształtu stopy i zapewnia komfort użytkowania. W praktyce wypełnienie z filcu poprawia amortyzację, izoluje termicznie i chroni stopę przed obtarciami, co jest szczególnie ważne w butach przeznaczonych na zimę czy do pracy w trudnych warunkach. Branża obuwnicza często stosuje filc właśnie tam, gdzie liczy się wygoda, elastyczność i ochrona. Są też normy PN-EN dotyczące materiałów pomocniczych stosowanych w obuwiu, i filc spełnia te wymagania jeśli chodzi o wytrzymałość czy odporność na ścieranie. Przykładowo, w butach roboczych, trekkingowych czy nawet eleganckich półbutach, filcowe wkładki lub podszycia znacząco podnoszą komfort noszenia. Co ciekawe, filc nie tylko izoluje od chłodu, ale także ogranicza powstawanie wilgoci, bo dość dobrze oddycha. Także moim zdaniem wybór filcu jako wypełnienia to po prostu dobry ruch – sprawdzony i poparty latami praktyki w branży.
Temat zastosowania filcu obuwniczego w różnych elementach buta potrafi być mylący, szczególnie gdy patrzymy na specyficzne nazwy części obuwia – łatwo się pogubić. Przykładowo, zakładka to część tylnej części cholewki, która wzmacnia obszar pięty i zapobiega jej deformacji. Standardowo do jej wykonania wykorzystuje się sztywniejsze materiały, często skórę lub tkaniny techniczne, które utrzymają formę i wytrzymają obciążenia podczas chodzenia. Zastosowanie tam filcu jest raczej nietypowe i nieskuteczne, bo filc nie da odpowiedniej sztywności i trwałości. Podnosek, z kolei, odpowiada za ochronę palców – tutaj w grę wchodzą materiały o wysokiej wytrzymałości, jak stal, tworzywo sztuczne, a w lżejszych butach może być to termoplast, które skutecznie zabezpieczają stopę przed urazami. Filc absolutnie nie sprawdziłby się w tej roli, bo jest za miękki i nie ma właściwości ochronnych. Co do podpodeszwy – to element konstrukcyjny, który stabilizuje podeszwę i często właśnie ona nadaje całemu butowi sprężystość i sztywność. W praktyce wykorzystuje się tam głównie twarde materiały, np. sklejkę, tworzywa sztuczne czy specjalne wkładki z włókien szklanych. Filc byłby tu zbyt miękki i nie wytrzymałby długiego użytkowania, a już na pewno nie spełniłby wymagań norm dotyczących trwałości i odporności na odkształcenia. Moim zdaniem sporo osób wybiera te odpowiedzi pochopnie, bo filc kojarzy się z różnymi elementami wykończeniowymi w butach, ale w praktyce jego najważniejsze zastosowanie to właśnie wypełnienie – tam, gdzie liczy się komfort i izolacja, a nie wytrzymałość na ściskanie czy uderzenia.