Skóry naturalne typu szewro to materiał typowo wykorzystywany w produkcji eleganckiego, lekkiego obuwia damskiego, właśnie takich jak czółenka. Wynika to głównie z właściwości skóry szewro: jest cienka, miękka i elastyczna, a jednocześnie wystarczająco wytrzymała na odkształcenia czy pęknięcia przy normalnym, codziennym użytkowaniu. Ładnie przyjmuje barwniki, więc pozwala uzyskać żywe, modne kolory i subtelne faktury, co jest często wymagane przy produkcji obuwia damskiego. Moim zdaniem, bardzo ważne jest też to, że szewro świetnie się modeluje i umożliwia precyzyjne wykonanie drobnych fasonów albo elementów zdobniczych. W praktyce branżowej przyjmuje się, że skóry szewro nie nadają się do obuwia wysokich obciążeń, natomiast doskonale sprawdzają się tam, gdzie liczy się estetyka i komfort noszenia – jak właśnie w czółenkach czy balerinach. Z mojego doświadczenia wynika, że fachowcy zawsze wybierają ten typ skóry do lekkiego, stylowego obuwia damskiego, bo zachowuje ona elegancki wygląd przez długi czas. Standardy obuwnicze jasno wskazują, żeby do butów damskich o delikatnej budowie wybierać właśnie skóry szewro, bo to po prostu najlepszy kompromis między wytrzymałością a subtelnością wykonania.
Wybierając rodzaj skóry do konkretnego typu obuwia, warto kierować się nie tylko jej wyglądem, ale przede wszystkim właściwościami użytkowymi i wytrzymałością. Skóry szewro, chociaż naturalne i bardzo cenione za swoją miękkość oraz finezję, nie zostały stworzone z myślą o intensywnym użytkowaniu czy pracy w trudnych warunkach. Obuwie robocze oraz trzewiki turystyczne wymagają dużo mocniejszych, grubszych skór – przeważnie bydlęcych, licowych, czasem nawet hydrofobizowanych – które lepiej zabezpieczą stopę przed wilgocią, urazami mechanicznymi i ścieraniem. Dobrą praktyką w branży jest stosowanie szewro w obuwiu eleganckim, o subtelnej konstrukcji, bo materiał ten nie toleruje przeciążeń i szybko się niszczy przy nieodpowiednim zastosowaniu. Kozaki do jazdy konnej z kolei muszą być bardzo odporne na przetarcia, ściskanie i ciągłą pracę w siodle – tu też skóry szewro się nie sprawdzą, bo są za delikatne i mogą się rozciągać czy pękać. Zdarza się, że błędnie utożsamia się naturalność skóry z jej uniwersalnością – a przecież każda skóra ma swoje specyficzne przeznaczenie. W praktyce rzemieślniczej i według norm branżowych, do butów pracujących intensywnie i narażonych na urazy zawsze wybiera się materiały cięższe, natomiast szewro zostawia się do lekkich, codziennych i wizytowych fasonów – głównie damskich czółenek, balerinek czy pantofli. Warto o tym pamiętać, bo to typowy błąd początkujących: sugerować się tylko nazwą lub wyglądem materiału, a nie jego właściwościami użytkowymi.