Masz rację, że RMG KO STRUMIEŃ 40 można stosować nawet podczas wiatru. To dlatego, że w tabeli, z którą pracujemy, zaznaczone jest, że ten system obronny dobrze radzi sobie w trudnych warunkach atmosferycznych. Został stworzony z myślą o sytuacjach, gdzie wiatr może wpływać na to, jak substancje ochronne się rozprzestrzeniają. W praktyce to znaczy, że operatorzy mogą go używać w kryzysowych momentach, nawet kiedy pogoda nie sprzyja. Takie podejście jest zgodne z tym, co mówią najlepsze praktyki w branży bezpieczeństwa i ochrony, gdzie elastyczność systemów jest naprawdę kluczowa. Na przykład, w akcji ratunkowej w wietrze, ten system zapewnia, że substancje ochronne dotrą tam, gdzie powinny, co ogranicza ryzyko, że wszystko pójdzie nie tak. Dodatkowo, korzystanie z tego urządzenia w trudnych warunkach jest regulowane przez różne normy, co sprawia, że można na nim polegać jako na narzędziu ochronnym.
Niestety, wybór, że RMG KO STRUMIEŃ 40 nie działa na osoby nietrzeźwe, nie ma pokrycia w faktach, które mamy. To myślenie opiera się na błędnym założeniu, jakoby stan trzeźwości wpływał na to, jak dobrze działają systemy ochronne. W rzeczywistości jego efektywność nie zależy od tego, w jakim stanie są osoby, ale od tego, jakie ma właściwości techniczne. Kolejny błąd to to, że myślisz, że strumień wyrzutowy działa jak mgła. RMG KO STRUMIEŃ 40 działa bardziej jak skoncentrowany strumień, co jest kluczowe dla jego skuteczności. Często użytkownicy mylą różne systemy, przez co wyciągają błędne wnioski. Mówiąc, że nie można go używać podczas wiatru, też się mylisz; on jest stworzony po to, by działać właśnie w takich trudnych warunkach, co zostało udokumentowane w standardach branżowych. Rozumienie, jak działa ta technologia ochronna, jest super ważne, żeby używać jej efektywnie i unikać błędnych interpretacji jej możliwości.