Twoja odpowiedź na temat wpływu SO2 na roślinność jest całkiem trafna! Eksperyment dotyczył spalania siarki, a to właśnie prowadzi do emisji dwutlenku siarki, który ma spory wpływ na rośliny. Z tego co wiem, SO2 to jedno z tych zanieczyszczeń, które mogą naprawdę zaszkodzić roślinom. Naukowcy często patrzą na różne zmiany w roślinach, na przykład jak zmieniają się kolory liści czy igieł, co może być efektem stresu oksydacyjnego spowodowanego tym zanieczyszczeniem. Przykładowo, igły sosny mogą stać się żółte albo brązowe, co jest wynikiem uszkodzenia chlorofilu. To negatywnie wpływa na fotosyntezę, więc zrozumienie tej kwestii jest ważne, by dbać o nasze środowisko. Ostatnio dużo się mówi o redukcji emisji, więc to bardzo na czasie.
Fajnie, że się interesujesz wpływem zanieczyszczeń na rośliny, ale wybrałeś inne opcje, jak NOX, CO2 czy CO, które w tym przypadku są trochę nie na miejscu. NOX, czyli tlenki azotu, rzeczywiście mają wpływ na powietrze i zdrowie roślin, ale w tym eksperymencie nie były badane. CO2 to z kolei naturalny składnik, który w kontekście zmian klimatycznych przyczynia się do lepszego wzrostu roślin, więc też nie pasuje do pytania. Z kolei CO, czyli tlenek węgla, przede wszystkim szkodzi ludziom, nie roślinom. SO2 jest najważniejszy w tym kontekście, bo ma szczególne znaczenie dla zdrowia roślin. Ważne, żeby rozumieć, jak różne zanieczyszczenia działają, bo to pozwala wyciągać lepsze wnioski w badaniach środowiskowych.