Marchwi najlepiej rośnie na glebach żyznych i dobrze przepuszczalnych – to jest absolutna podstawa w każdym gospodarstwie, które chce uzyskać ładny, prosty korzeń i wysokie plony. Z mojego doświadczenia, jeśli gleba jest zbyt zbita albo podmokła, to korzenie się rozgałęziają, są krótkie i często atakowane przez choroby odglebowe. Warto zwrócić uwagę, że marchew preferuje stanowiska o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego (pH 6-7) oraz gleby bogate w próchnicę, które nie zatrzymują nadmiaru wody, a jednocześnie dobrze magazynują składniki pokarmowe. Stosowanie obornika świeżego nie jest dobrą praktyką – powinno się go stosować pod przedplon, nie bezpośrednio pod marchew, bo powoduje rozwidlanie korzeni. Właściwe przygotowanie stanowiska, czyli głębokie spulchnienie i usunięcie kamieni czy grudek, pozwala uzyskać marchew o wysokiej jakości handlowej. W uprawie towarowej korzysta się z gleb piaszczysto-gliniastych, bo tam marchew najładniej się formuje. Takie podejście jest zgodne z zaleceniami Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz praktykami najlepszych rolników warzywnych w Polsce.
W praktyce ogrodniczej i rolniczej bardzo często popełnia się błąd, zakładając, że uprawa różnych warzyw korzeniowych jest możliwa na każdej glebie. Tymczasem marchew to bardzo wymagająca roślina pod względem warunków glebowych. Gleby ciężkie, czyli gliniaste, łatwo się zasklepiają i mają tendencję do zatrzymywania nadmiaru wilgoci – to prowadzi do rozwoju chorób oraz deformacji korzeni, jak ich rozgałęzienia czy pęknięcia. Podmokłe warunki są szczególnie niekorzystne, bo marchew źle znosi stagnującą wodę. Wielu początkujących myśli, że marchew da radę na byle jakiej ziemi, a niestety skutkuje to niską jakością plonu. Z kolei gleby lekkie i zasadowe, choć mogą być przepuszczalne, zwykle są ubogie w składniki pokarmowe i słabo utrzymują wilgoć, a wysoki odczyn pH (zasadowy) sprzyja niedoborom niektórych mikroelementów, co osłabia wzrost roślin. Ciężkie i kwaśne gleby dodatkowo ograniczają przyswajalność składników pokarmowych, a sam kwaśny odczyn powoduje większą podatność na choroby. Typowym błędem myślowym jest traktowanie wszystkich gleb rolnych jako jednakowo dobrych dla warzyw – niestety, marchew jest szczególnie wrażliwa na warunki fizyczne gleby. Doświadczeni producenci stosują praktyki uprawy na glebach żyznych, luźnych i próchnicznych, co pozwala uzyskać proste, zdrowe i smaczne korzenie. Tylko takie podejście daje gwarancję sukcesu w uprawie marchwi, co potwierdzają liczne publikacje branżowe i zalecenia naukowe.