Żurawka to naprawdę ciekawe byliny, które swoją największą wartość dekoracyjną zawdzięczają właśnie liściom. W praktyce ogrodniczej często wykorzystuje się je do tworzenia barwnych kompozycji na rabatach, w pojemnikach czy nawet w cienistych zakątkach ogrodu. To, co wyróżnia żurawki na tle innych roślin, to ogromna różnorodność kształtów, faktur i przede wszystkim kolorów liści – od zielonych, przez czerwone, purpurowe, żółte, srebrzyste, aż po niemal czarne. Często spotyka się odmiany o liściach nakrapianych, marmurkowych czy z kontrastowym unerwieniem. Kwiatostany są raczej skromne, czasem wręcz niepozorne. Moim zdaniem to właśnie dzięki liściom żurawki tak często sadzone są w miejscach mało nasłonecznionych, gdzie większość innych roślin ozdobnych z kwiatów sobie nie radzi. Dla architektów krajobrazu i projektantów terenów zieleni żurawka to taki "must have" do cienistych nasadzeń. W dobrych praktykach ogrodniczych dba się o to, by liście były zdrowe, nieuszkodzone przez choroby czy szkodniki, bo to one gwarantują efekt końcowy. Prawidłowa odpowiedź odnosi się zatem do kluczowego waloru tej rośliny – liści, których efekt dekoracyjny jest nie do podrobienia innym elementem żurawki.
Wybierając inne części żurawki jako główny walor dekoracyjny, łatwo dać się złapać na mylne wyobrażenia o typowych roślinach ozdobnych. Pędy u żurawek są dość niepozorne i praktycznie niewidoczne w kompozycjach, bo roślina sama w sobie ma pokrój kępiasty, a jej łodygi są raczej krótkie i ukryte pod liśćmi. Owoce w przypadku żurawek to mało atrakcyjne torebki, które nie mają żadnej wartości ozdobnej – w praktyce ogrodniczej raczej się je usuwa, żeby roślina nie osłabiała się niepotrzebnym tworzeniem nasion. Z kolei kwiatostany, choć pojawiają się latem i bywają subtelnie dekoracyjne, są z reguły drobne, skromne i rosną na cienkich łodyżkach ponad liśćmi. Rzadko kiedy stają się główną ozdobą rabaty, tym bardziej że kwitnienie nie trwa zbyt długo. W polskim ogrodnictwie przyjęło się oceniać walory dekoracyjne żurawek właśnie przez pryzmat ich liści – ilości, koloru, kształtu i faktury. Częstym błędem jest patrzenie na rośliny przez pryzmat tego, co najczęściej zdobi inne gatunki, czyli kwiaty. W przypadku żurawek, to liście są tym elementem, który widać przez cały sezon, a ich różnorodność pozwala komponować naprawdę ciekawe układy kolorystyczne. Moim zdaniem warto zwracać uwagę właśnie na te cechy, które są najtrwalsze i najbardziej widoczne w ogrodzie – dobre praktyki wskazują, że to liście budują cały efekt wizualny tej rośliny.