Prawidłowa odpowiedź to 1,5 t/ha i wynika ona bezpośrednio z interpretacji tabeli dawek nawozów wapniowych dla różnych typów gleb i poziomów pH. Gleba średnia o pH 5,1 mieści się w przedziale 4,5-5,5. Zgodnie z przyjętymi w Polsce zaleceniami agrotechnicznymi, właśnie dla tego zakresu odczynu dla gleb średnich stosuje się 1,5 tony CaO na hektar. To nie jest przypadkowa liczba – taka dawka pozwala skutecznie podnieść odczyn gleby do poziomu optymalnego, czyli zbliżonego do pH 6,0-6,5, gdzie większość składników pokarmowych jest najlepiej dostępna dla roślin. Moim zdaniem bardzo ważne jest, by nie stosować nawożenia „na oko”, tylko zawsze sprawdzać pH i korzystać z tabel czy zaleceń doradczych. Praktyka pokazuje, że zbyt mała dawka nie przyniesie oczekiwanego efektu, a zbyt duża może prowadzić do strat składników czy wręcz pogorszenia struktury gleby. Wapnowanie to taki kluczowy zabieg, który w rolnictwie naprawdę decyduje o powodzeniu uprawy, szczególnie na glebach o niskim pH. Warto też pamiętać, że dobór odpowiedniej dawki i jej równomierne rozłożenie to absolutna podstawa – zawsze lepiej najpierw zrobić analizę gleby i kierować się sprawdzonymi danymi. Tak robią profesjonaliści – nie ma tu miejsca na zgadywanie.
W tej sytuacji łatwo się pomylić, bo tabela wygląda na pierwszy rzut oka dość prosto, ale trzeba ją bardzo uważnie czytać. Często osoby mylą przedziały pH lub typy gleby, sądząc, że dawki dla gleb lekkich czy ciężkich dadzą ten sam efekt na glebie średniej. Na przykład, wybór 0,75 t/ha wynika z przekonania, że im wyższe pH, tym mniejsza dawka – i to prawda, ale tylko dla przedziału 5,6-6,0, a 5,1 to pH jeszcze zdecydowanie za niskie. Z kolei 2,0 t/ha i 2,5 t/ha to dawki poprawne, ale dla gleb o wyższej zawartości frakcji ilastej (ciężkich) lub dla bardzo niskiego pH. To prowadzi do typowego błędu myślowego: „im bardziej kwaśna gleba, tym więcej wapnowania”, bez uwzględnienia typu gruntu. Standardy rolnicze wyraźnie rozdzielają te wytyczne – gleba średnia różni się wymaganiami od lekkiej i ciężkiej, co wynika z jej pojemności sorpcyjnej oraz zdolności do wiązania wapnia. Zbyt wysoka dawka na glebie średniej może prowadzić do nadmiernego zasadowienia, co z kolei utrudnia pobieranie mikroelementów. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej przeocza się właściwy przedział pH i typ gleby, bo nie sprawdza się dokładnie, w którym miejscu tabeli się jest. W praktyce, nadmiar CaO nie poprawi efektywności nawożenia, a wręcz przeciwnie, często pogorszy stan mikrobiologiczny gleby. Bywa też, że rolnicy automatycznie uznają, że dawki dla gleb cięższych sprawdzą się wszędzie – a tak nie jest. Dlatego zawsze warto kierować się tabelami i nie bać się dopytać albo przeanalizować dokładnie, zanim wsypie się nawóz – bo korekta później jest trudna. Ta konkretna tabela precyzyjnie pokazuje, że dla gleby średniej o pH 5,1 tylko 1,5 t/ha jest zgodne z zaleceniami.