Lawenda to faktycznie bardzo dobry wybór jako krzewinka na niski, dekoracyjny żywopłot kwitnący. Z mojego doświadczenia to jedna z tych roślin, które łączą ozdobność z praktycznością. Po pierwsze, lawenda jest rośliną wieloletnią, która dobrze radzi sobie na stanowiskach słonecznych i w przepuszczalnych, nawet nieco suchych glebach. Jej zwarta, kępiasta forma sprawia, że prezentuje się świetnie jako niski żywopłot – nie rozrasta się nadmiernie na boki, łatwo ją formować przez cięcie, a do tego jest odporna na choroby i szkodniki. To szczególnie ważne w miejscach publicznych albo ogrodach przydomowych, gdzie nie ma się czasu na ciągłą pielęgnację. Lawenda kwitnie stosunkowo długo, a jej fioletowe kwiaty przyciągają pszczoły i motyle, co jest zgodne z aktualnymi trendami ekologicznymi w projektowaniu terenów zieleni. Moim zdaniem, użycie lawendy w żywopłotach to połączenie walorów estetycznych, łatwości utrzymania i zgodności z zasadami zrównoważonego ogrodnictwa. Warto też dodać, że lawenda dobrze znosi cięcie i łatwo ją zagęścić, co pozwala utrzymać żywopłot w pożądanym kształcie nawet na małej powierzchni. Takie rozwiązanie jest szeroko polecane w branżowych opracowaniach dotyczących nasadzeń miejskich i przydomowych – sam widziałem sporo przykładów, gdzie lawenda jako niski żywopłot prezentowała się naprawdę efektownie przez większą część sezonu.
Wybór rośliny na niski, ozdobny żywopłot z kwiatów to temat, przy którym łatwo popełnić błąd, bo wiele gatunków wygląda atrakcyjnie, ale nie wszystkie sprawdzają się pod względem praktycznym i technicznym. Ligustr, choć często kojarzony z żywopłotami, to jednak jest krzewem, nie krzewinką, i najczęściej nie zakwita w sposób ozdobny – jego główną zaletą są zimozielone lub półzimozielone liście i szybki wzrost, ale kwiaty są raczej niepozorne. Bukszpan może być bardzo efektowny, lecz to również klasyczny krzew liściasty, a nie krzewinka. Jego największym atutem jest zimozieloność i podatność na formowanie, jednak kwiaty bukszpanu praktycznie nie mają walorów dekoracyjnych – są drobne i mało widoczne. W branżowych standardach bukszpan używany jest raczej do niskich obwódek i geometrycznych form niż do kolorowych, kwitnących żywopłotów. Żywotnik, znany też jako tuja, to już zupełnie inna liga – to typowy iglak, stosowany raczej do wysokich osłon lub szpalerów, nie do niskich, kwitnących żywopłotów. Jego kwitnienie nie ma praktycznie żadnej wartości ozdobnej, a poza tym nie da się utrzymać żywotnika w naprawdę niskiej, kępowej formie przez dłuższy czas. Częsty błąd myślowy polega tu na utożsamianiu słowa "żywopłot" wyłącznie z roślinami zimozielonymi lub szybko rosnącymi, pomijając aspekt kwitnienia czy wymagań siedliskowych. W praktyce ogrodniczej, przy planowaniu niskiego, kwitnącego żywopłotu zawsze trzeba zwracać uwagę nie tylko na wygląd liści, ale przede wszystkim na to, czy roślina jest krzewinką (czyli niską, zdrewniałą byliną), oraz jak prezentują się jej kwiaty. Lawenda spełnia te warunki i dlatego prym wiedzie w tej kategorii, podczas gdy pozostałe wymienione rośliny lepiej stosować w zupełnie innych rolach w ogrodzie lub zieleni miejskiej.