Pędzenie szczypiorku zdecydowanie powinno odbywać się w pełnym świetle, bo to właśnie światło daje roślinie szansę na prawidłowy wzrost i rozwój zielonej części. Sam zauważ, że bez dostępu do światła szczypiorek byłby blady, wyciągnięty i pozbawiony wartości odżywczych – no i smak by zostawiał sporo do życzenia. W praktyce, jeśli ktoś prowadzi produkcję szczypiorku na parapecie lub w szklarni, zawsze ustawia doniczki przy oknie albo zapewnia doświetlanie sztucznym światłem. Takie podejście jest zgodne z fachową literaturą ogrodniczą oraz zaleceniami doświadczonych producentów warzyw – polecam chociażby podręczniki do uprawy warzyw pod osłonami. Co ciekawe, samo światło nie wystarczy, bo warunki cieplne i wilgotnościowe też mają znaczenie, ale to właśnie światło jest kluczowym czynnikiem determinującym jakość szczypiorku. Bez dobrego oświetlenia łodygi robią się cienkie, a liście mają taki żółtawy kolor. Z mojego doświadczenia wynika, że pędzenie w pełnym świetle daje najbardziej soczysty, jędrny szczypiorek, który długo utrzymuje świeżość – i właśnie taki jest najbardziej pożądany zarówno w produkcji hobbystycznej, jak i towarowej. Warto pamiętać, że w gruncie szczypiorek też rośnie na słońcu, więc przenosząc go do pędzenia, warto odwzorować jak najlepiej te naturalne warunki.
W temacie pędzenia szczypiorku często pojawia się sporo nieporozumień, szczególnie jeśli chodzi o warunki świetlne i temperaturowe. Wiele osób sądzi, że pędzenie – podobnie jak w przypadku niektórych warzyw korzeniowych, na przykład cykorii – można prowadzić bez dostępu światła, licząc na szybszy wzrost i delikatniejszy smak. Jednak to myślenie nie sprawdza się przy szczypiorku. Brak światła skutkuje wyciągniętymi, bladożółtymi liśćmi pozbawionymi aromatu, a przecież zależy nam na soczystej, intensywnie zielonej naci pełnej wartości odżywczych. Temperatura około 3°C również nie jest optymalna – to raczej warunki przechowalnicze, a nie do pędzenia; niska temperatura znacząco ogranicza wzrost roślin i powoduje, że produkcja szczypiorku trwałaby zbyt długo. Z kolei bardzo duża wilgotność powietrza w teorii może przyspieszyć kiełkowanie czy rozwój niektórych sadzonek, ale w praktyce prowadzi do rozwoju chorób grzybowych i gnicia cebulek, co w uprawie szczypiorku jest bardzo niepożądane. Często spotykam się z przekonaniem, że im mniej światła i więcej wilgoci, tym szybciej wyrośnie szczypiorek – niestety to błąd. Najlepsze praktyki branżowe i publikacje ogrodnicze wyraźnie wskazują, że dla uzyskania wysokiej jakości szczypiorku w trakcie pędzenia niezbędny jest dobry dostęp do światła, umiarkowana, raczej pokojowa temperatura (około 18–22°C) i kontrolowana, ale nie przesadnie wysoka wilgotność powietrza. Takie warunki pozwalają osiągnąć efekt świeżej, jędrnej zielonej naci, czyli tego, co konsumenci cenią najbardziej. Warto na to zwracać uwagę, bo niewłaściwe podejście do pędzenia prowadzi do strat jakościowych i ekonomicznych.