Forma osiowa jest zdecydowanie najbardziej popularna w intensywnych sadach jabłoniowych i to nie bez powodu. Dzięki prowadzeniu drzewek w formie osiowej uzyskujemy konstrukcję pojedynczego przewodnika, wokół którego rozkładają się krótkopędy i owocujące gałęzie. Takie rozwiązanie daje równomierne nasłonecznienie korony oraz ułatwia wszystkie zabiegi agrotechniczne – od cięcia, przez przerzedzanie zawiązków, aż po zbiory. Drzewa osiowe mają kompaktową budowę, przez co można je sadzić gęściej, nawet 3-4 tysiące sztuk na hektar. Z mojego doświadczenia wynika, że właśnie ta forma pracy z koroną pozwala na uzyskanie wysokiej jakości owoców z dobrym wybarwieniem, a przy tym ułatwia mechanizację sadu. Co ciekawe, coraz częściej stosuje się uproszczone wersje osiowych, np. „wrzeciono”, jeszcze bardziej ograniczając boczne gałęzie – to świetna sprawa w nowoczesnych sadach. Standardy branżowe, szczególnie w Europie Zachodniej, od lat promują formę osiową jako najbardziej wydajną i ekonomiczną. Moim zdaniem, jeśli ktoś myśli o profesjonalnej uprawie jabłoni na skalę przemysłową, to prowadzenie w formie osiowej to po prostu konieczność.
W sadownictwie istnieje wiele sposobów prowadzenia drzew, ale nie wszystkie nadają się do nowoczesnych, intensywnych nasadzeń jabłoni. Forma mikado, choć brzmi ciekawie, nie jest w praktyce wykorzystywana w sadach jabłoniowych – to raczej historyczna ciekawostka i nie ma poparcia w żadnych aktualnych standardach sadowniczych. Forma kotłowa (inaczej kotłowa lub miseczkowa) polega na prowadzeniu drzewa z kilkoma konarami wyrastającymi nisko z pnia, bez przewodnika. Taka forma sprawdza się przy starszych, tradycyjnych odmianach czy w sadach amatorskich, gdzie zależy nam na dekoracyjnych koronach lub łatwiejszym dostępie do owoców, ale zupełnie nie nadaje się do intensywnych sadów – zbyt duże rozmiary i zbyt luźny pokrój uniemożliwiają gęste sadzenie oraz mechanizację. Szpaler, czyli prowadzenie drzew w rzędach przypominających płaski ekran, jest trochę mylący: choć termin ten bywa stosowany w odniesieniu do całych rzędów drzew, to nie jest to forma korony, a raczej opis układu sadzenia lub prowadzenia np. winorośli. W sadach jabłoniowych szpaler możliwy jest tylko przez odpowiednie cięcie i podporę, ale nie daje on takich efektów jak korona osiowa. Częstym błędem jest utożsamianie sposobu sadzenia lub prowadzenia (np. szpaler, rząd) z właściwą formą korony, co prowadzi do nieporozumień. Najlepsze efekty produkcyjne i jakościowe – zarówno pod względem ilości, jak i jakości jabłek – uzyskuje się właśnie wtedy, gdy drzewka są prowadzone w formie osiowej, zgodnie z nowoczesnymi standardami sadowniczymi, jak choćby w sadach intensywnych w Polsce, Holandii czy we Włoszech. Warto o tym pamiętać planując zakładanie sadu.