Rzodkiewka to naprawdę wdzięczne warzywo do uprawy w nieogrzewanych szklarniach, szczególnie wczesną wiosną. Jej nasiona kiełkują już w dość niskich temperaturach, nawet w okolicach 3–5°C, co jest nieosiągalne dla większości innych popularnych upraw szklarniowych. Trzeba pamiętać, że rzodkiewka ma krótki okres wegetacji, więc nadaje się idealnie do siewu na przedplon, zanim miejsce zajmą bardziej wymagające gatunki. W praktyce ogrodniczej, stosuje się ją często jako pierwszy wysiew sezonu, żeby maksymalnie wykorzystać powierzchnię szklarni. Z mojego doświadczenia wynika też, że nawet przy krótkotrwałych spadkach temperatury poniżej zera, dobrze przygotowana gleba oraz lekka agrowłóknina mogą pomóc roślinom przetrwać. Warto dodać, że to rozwiązanie jest zgodne z zaleceniami praktyków i literatury branżowej, gdzie rzodkiewka wymieniana jest jako jedno z podstawowych warzyw do produkcji wiosennej w nieogrzewanych obiektach. Poza tym, szybkie zbiory rzodkiewki pozwalają poprawić płodozmian i lepiej zagospodarować stanowisko pod bardziej wymagające rośliny w dalszej części sezonu.
Uprawa warzyw w nieogrzewanych szklarniach wczesną wiosną wymaga znajomości wymagań cieplnych poszczególnych gatunków. Jednym z częstych nieporozumień jest przekonanie, że wszelkie warzywa szklarniowe można wysiewać już z początkiem sezonu, niezależnie od temperatury. W praktyce jednak wiele gatunków, takich jak dynia, ogórek czy pomidor, wymaga znacznie wyższych temperatur do kiełkowania i prawidłowego wzrostu. Zarówno ogórki, jak i pomidory to wybitnie ciepłolubne rośliny, które zaczynają kiełkować dopiero w temperaturach powyżej 15°C i są bardzo wrażliwe na przymrozki. Dynia również potrzebuje ciepła i zbyt wczesny siew w chłodnych warunkach prowadzi najczęściej do słabego wschodu, a nawet całkowitego braku roślin. Tego typu błędy wynikają często z chęci przyspieszenia produkcji lub z niepełnej wiedzy na temat agrotechniki warzyw pod osłonami. W rzeczywistości, nieogrzewane szklarnie służą wczesną wiosną głównie do uprawy warzyw o niskich wymaganiach cieplnych, takich jak rzodkiewka, sałata, szpinak czy cebula dymka. Stosowanie się do branżowych zaleceń pozwala uniknąć strat materiału siewnego i niepotrzebnej pracy. Dlatego ważne jest, by przed siewem przeanalizować, jakie warzywa mają szansę na sukces w danych warunkach temperaturowych i nie sugerować się wyłącznie sezonowością tych upraw w ogrzewanych obiektach czy tunelach foliowych.