Oczywiście, w przypadku ogórka wielokrotny zbiór ma szczególne znaczenie – to wynika przede wszystkim z jego biologii. Rośliny te charakteryzują się wydłużonym okresem kwitnienia, a owoce dojrzewają sukcesywnie, często nawet co kilka dni. Dzięki temu ogrodnicy i producenci warzyw są w stanie zbierać plon stopniowo, co jest nie tylko wygodne, ale i ekonomicznie korzystne. Regularne zbiory ogórków stymulują rośliny do dalszego zawiązywania owoców i przedłużają okres plonowania, co w praktyce zwiększa ogólny uzysk z danego areału. W branży warzywniczej to wręcz standard – przy uprawie ogórka gruntowego lub pod osłonami planuje się codzienne lub co drugi dzień zbieranie owoców. Pozostawienie dojrzałych ogórków na roślinie może prowadzić do zahamowania dalszego kwitnienia i, co za tym idzie, spadku wydajności. W przeciwieństwie do marchwi czy pietruszki, gdzie zbiór jest jednorazowy i następuje po osiągnięciu dojrzałości pełnej przez większość roślin w rzędzie, przy ogórkach trzeba być czujnym i systematycznym. Moim zdaniem, nie da się prowadzić profesjonalnej uprawy ogórka bez zrozumienia specyfiki tego procesu. Warto też pamiętać, że wielokrotny zbiór ułatwia zachowanie wysokiej jakości zbieranych owoców, bo przy przerośnięciu stają się one gorzkie i mniej atrakcyjne dla konsumentów.
W praktyce warzywnictwa tylko niektóre gatunki wymagają wielokrotnego zbioru ze względu na swoją specyfikę dojrzewania. Marchew i pietruszka to typowe przykłady roślin, gdzie cały cykl produkcyjny prowadzi do jednorazowego zbioru – korzenie wykopuje się po osiągnięciu przez większość roślin dojrzałości pełnej, co zapewnia jednorodność towaru i optymalizuje koszty pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że próba dzielenia zbioru na etapy, bo część korzeni dojrzała wcześniej, rzadko się sprawdza i raczej nie jest stosowana komercyjnie. Jeśli chodzi o kapustę, ona też generalnie jest zbierana w jednym terminie, choć zdarza się, że w bardzo zróżnicowanych plantacjach kilka główek zbiera się wcześniej. Jednak w skali produkcji to margines i wynika raczej z konieczności, nie z zalecanych praktyk. Kapusta i inne warzywa głowiaste są prowadzone tak, żeby uzyskać w miarę ujednolicony plon i jeden, szybki zbiór, co minimalizuje straty i ułatwia logistykę. Najczęstszym błędem myślowym jest założenie, że każde warzywo korzeniowe czy głowiaste może być zbierane wielokrotnie, bo rośnie w różnym tempie. Jednak w rzeczywistości korzenie i główki dłużej pozostawione w glebie narażają się na choroby, spadek jakości i straty plonu. Wielokrotny zbiór dotyczy głównie tych gatunków, których części użytkowe dojrzewają stopniowo i których zbiór pobudza dalsze owocowanie – stąd właśnie ogórek jest książkowym przykładem. Zwracam uwagę, że trzymanie się dobrych praktyk w uprawie pozwala uniknąć niepotrzebnych kosztów i strat jakościowych.