Kwalifikacja: MEP.03 - Wykonywanie i naprawa pomocy wzrokowych
Zawód: Technik optyk
Jakiej soczewki nie trzeba decentracji dostosowanej do rozstawu źrenic pacjenta podczas montażu?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Soczewki towarzyszące są zaprojektowane w taki sposób, że nie muszą być decentracjonowane zgodnie z rozstawem źrenic pacjenta. Dzięki temu zapewniają dobrą jakość widzenia w różnych warunkach oświetleniowych. Umożliwiają korekcję astygmatyzmu i innych wad refrakcji na co dzień, więc nie zawsze trzeba używać soczewek progresywnych czy pryzmatycznych. Tak naprawdę, ich konstrukcja pozwala na uzyskanie odpowiedniej odległości ogniskowej, a to upraszcza montaż. W branży mówi się, że ważne jest dopasowanie soczewek do potrzeb pacjenta, ale soczewkom towarzyszącym nie jest potrzebna aż tak ścisła kalibracja jak innym rodzajom soczewek. Z mojego doświadczenia, to fajne rozwiązanie, bo jest prostsze i mniej kłopotliwe.
W przypadku soczewek progresywnych, decentracja zgodna z rozstawem źrenic jest po prostu niezbędna. Dzięki temu zapewnia się odpowiednie pole widzenia w różnych strefach optycznych. Te soczewki są bardziej złożone, bo pozwalają na płynne przejścia między mocami. Jak coś zepsujesz przy decentracji, to możesz mieć problemy z widzeniem, takie jak rozmycie w strefach przejściowych, co jest dość uciążliwe. Z kolei soczewki pryzmatyczne też wymagają precyzyjnej decentracji, bo muszą korygować zaburzenia widzenia. Umiejscowienie pryzmatów ma tu duże znaczenie, powinno to być dopasowane indywidualnie do pacjenta. Soczewki absorpcyjne natomiast, choć ich głównym celem jest redukcja światła, też mogą potrzebować decentracji, wszystko zależy od tego, jak są używane. Bardzo często ludzie myślą, że jak pominą decentrację przy soczewkach wymagających precyzji, to nic się nie stanie. To błąd, bo może to prowadzić do zmęczenia oczu czy nawet bólów głowy.