W kontekście organizacji wycieczek szkolnych, szczególnie dla małych dzieci, kluczowe jest zapewnienie odpowiedniej liczby opiekunów, aby zagwarantować bezpieczeństwo i komfort uczestników. Zgodnie z ogólnymi wytycznymi dotyczącymi organizacji wycieczek, na każde 15-20 uczniów powinien przypadać przynajmniej jeden opiekun. W przypadku grupy liczącej 28 uczniów, stosując zasadę, że na 15 uczniów przypada jeden opiekun, minimalna liczba opiekunów wynosi 2, natomiast przy zachowaniu wyższych standardów bezpieczeństwa zaleca się, aby było ich więcej. W praktyce, dla grupy pierwszoklasistów, lepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie 3 opiekunów, co zapewni większą kontrolę nad grupą oraz umożliwi szybszą reakcję w sytuacjach kryzysowych. Tego typu podejście jest zgodne z najlepszymi praktykami branżowymi i przepisami prawa, które nakładają na organizatorów obowiązek dbałości o bezpieczeństwo dzieci, zwłaszcza w sytuacjach, gdzie mogą wystąpić różne nieprzewidziane okoliczności.
Odpowiedzi sugerujące, że wystarczy zaledwie jeden lub dwóch opiekunów dla grupy 28 uczniów są niezgodne z zasadami bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. W przypadku małych dzieci, szczególnie w pierwszej klasie, konieczne jest zapewnienie większej liczby dorosłych, aby odpowiednio reagować na ewentualne zagrożenia, które mogą wyniknąć podczas wycieczki. Podejście sugerujące, że jeden opiekun może skutecznie nadzorować tak dużą grupę, ignoruje realia organizacyjne i psychologiczne. Dzieci w tym wieku wymagają nie tylko nadzoru, ale także wsparcia emocjonalnego i edukacyjnego, co w dużej grupie jest znacznie trudniejsze do zrealizowania. Ponadto, w przypadku nagłych wypadków, jak zgubienie się dziecka, konieczna jest szybka mobilizacja większej liczby dorosłych, co z kolei zmniejsza ryzyko paniki wśród dzieci. Warto również zwrócić uwagę, że standardy organizacji wycieczek zazwyczaj wskazują na proporcje opiekunów do uczniów w sposób oparty na ich bezpieczeństwie oraz na zdolności do skutecznego zarządzania grupą. Dlatego liczba 2 opiekunów dla 28 uczniów nie tylko jest niewystarczająca, ale również stawia pod znakiem zapytania profesjonalizm organizatora wycieczki oraz jego odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci.