Odpowiedź 'złotych' jest prawidłowa, ponieważ Polska jest członkiem Unii Europejskiej, a jej walutą jest złoty (PLN). Przy kalkulacji kosztów świadczeń zagranicznych imprez przyjazdowych do Polski, biura podróży muszą operować w lokalnej walucie, co pozwala na dokładne określenie kosztów usług, takich jak zakwaterowanie, transport czy wyżywienie. Przykładowo, biuro podróży planujące wycieczkę z Chorwacji do Polski powinno uwzględnić ceny biletów lotniczych, które są wyrażone w złotych. Używanie lokalnej waluty ułatwia zarówno komunikację z dostawcami usług, jak i kalkulację marży zysku. W standardach branżowych istnieje zalecenie, aby ceny ofert były przedstawiane w walucie kraju, w którym usługi są świadczone. Dzięki temu klienci mają jasność co do kosztów, a biura podróży mogą precyzyjniej zarządzać swoim budżetem.
Koncepcje dotyczące innych walut, takich jak lewy, kuny czy euro, są błędne z kilku powodów. Po pierwsze, lewy (BGN) jest walutą Bułgarii, a kuna (HRK) jest walutą Chorwacji, co sprawia, że ich zastosowanie w kontekście polskich usług turystycznych jest nieodpowiednie. Przy kalkulacji kosztów usług turystycznych w Polsce, stosowanie walut obcych nie tylko wprowadza zamieszanie, ale może także prowadzić do błędów w wycenach. W praktyce, biura podróży powinny unikać przeliczania walut obcych na złote, aby zminimalizować ryzyko błędów kursowych. Używanie euro (EUR) również nie jest właściwe w tym kontekście, mimo że jest to waluta eurostrefy. Ponieważ Polska nie przyjęła euro jako swojej waluty, przeliczanie kosztów na euro może prowadzić do niejasności w analizie finansowej. W standardach branżowych zaleca się stosowanie lokalnej waluty dla przejrzystości i efektywności w obliczeniach. Zastosowanie walutowych standardów w ofertach może zniekształcić rzeczywiste koszty, co jest istotne dla klientów i biur podróży, które chcą budować zaufanie i transparentność w swoich usługach.