Poprawna odpowiedź to przedział 0 ÷ 1,5 V, ponieważ w praktyce, podczas pracy silnika oraz zmiennego obciążenia, napięcie na zaciskach akumulatora powinno mieścić się w granicach optymalnych dla zachowania efektywności układu elektrycznego pojazdu. Standardowe napięcie robocze akumulatora w samochodzie wynosi około 12,6 V przy pełnym naładowaniu, a akceptowalne wahania tego napięcia powinny zatem wynosić do 1,5 V. Zmiany te są wynikiem różnorodnych obciążeń, które mogą wystąpić podczas normalnej eksploatacji pojazdu, takich jak uruchamianie silnika, działanie systemów elektrycznych czy obciążenia związane z pracą alternatora. Utrzymanie napięcia w określonym zakresie jest kluczowe dla wydajności rozruchu, a także dla zapobiegania uszkodzeniom akumulatora i innych elementów systemu elektrycznego. W praktyce, jeśli napięcie przekracza 1,5 V, może to prowadzić do nieprawidłowego działania komponentów pojazdu.
Wybierając odpowiedzi spoza wskazanego przedziału, można popełnić kilka błędów poznawczych. W przypadku wartości 0 ÷ 0,5 V, przyjmuje się zbyt wąski zakres wahań napięcia, co może sugerować, że akumulator pracuje w warunkach krytycznych, a rzeczywistość jest taka, że napięcie na zaciskach akumulatora musi mieć pewien margines operacyjny. Z kolei przedział 0 ÷ 1,0 V również nie uwzględnia naturalnych fluktuacji związanych z pracą alternatora i zasilaniem różnych układów elektrycznych pojazdu. Warto pamiętać, że standardy branżowe zalecają, aby napięcie akumulatora nie odbiegało zbytnio od normy, ponieważ może to prowadzić do szybszego zużycia akumulatora oraz innych elementów układu elektrycznego. Użytkownicy często mylnie zakładają, że nadmierna stabilizacja napięcia jest korzystna, co jest błędnym rozumowaniem, gdyż systemy nowoczesnych pojazdów zaprojektowane są tak, by radzić sobie z pewnymi wahania napięcia, jednak zbyt duża zmiana może być niekorzystna.