Ta odpowiedź jest zdecydowanie najbardziej trafiona, bo idealnie odpowiada na wymagania wynikające z tabeli przeglądu instalacji elektrycznej. Patrząc po kolei: akumulator wymaga uzupełnienia poziomu elektrolitu, a do tego zawsze używa się wody destylowanej – nie wolno dolewać zwykłej wody, bo z czasem zniszczy płyty akumulatora. Reflektor lewy jest uszkodzony (W), więc do naprawy trzeba nowy reflektor lub przynajmniej odpowiednią żarówkę, choć zazwyczaj wymienia się cały reflektor, jeśli jest uszkodzony mechanicznie lub elektrycznie. Pióra wycieraczek: tu podano, że jedno jest zużyte, ale według dobrej praktyki zawsze wymienia się komplet, żeby uniknąć sytuacji, gdzie jedno działa gorzej – to taki drobiazg, który naprawdę się liczy przy codziennej eksploatacji. Spryskiwacze mają status D/U, więc płyn do spryskiwaczy to podstawa – bez tego przegląd nieprzyjęty, a i jazda niebezpieczna. No i świece zapłonowe: skoro jest W (wymiana), to standardem jest zawsze wymiana kompletu, bo jak już rozbierasz silnik, to wymieniasz wszystko, by było równo i nie wracać do tematu za miesiąc. Z mojego doświadczenia – jeśli ktoś próbuje oszczędzać na takich rzeczach, to potem wychodzą dziwne usterki, a czasem nawet nie zaliczy się przeglądu technicznego. Dobrze, że tu dorzucono wszystkie rzeczy eksploatacyjne, które faktycznie są niezbędne, bo w praktyce właśnie one mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i bezawaryjność pojazdu. Zawsze warto patrzeć nie tylko na same usterki, ale też na zalecenia producenta i ogólne dobre praktyki serwisowe – czasem lepiej zrobić trochę więcej niż minimum.
Wiele osób analizując takie pytanie skupia się tylko na oczywistych usterkach, a pomija całościowe podejście do eksploatacji pojazdu i wymagania wynikające z dobrych praktyk. Zacznijmy od reflektorów: często pojawia się błąd myślowy polegający na uznaniu, że skoro tylko jeden reflektor ma status D/R, to należy wymienić prawy. Tymczasem w tabeli wyraźnie wskazano, że lewy reflektor wymaga wymiany (W), a prawy tylko regulacji (D/R). Wybór prawego reflektora jako części do wymiany wynika z pobieżnego czytania tabeli, co w praktyce prowadzi do pominięcia realnej usterki. Kolejny klasyczny błąd to pomijanie wymiany kompletów. Zarówno pióra wycieraczek, jak i świece zapłonowe należy wymieniać w komplecie, nawet jeśli uszkodzona jest tylko jedna sztuka. To wynika z zasad eksploatacji – różnice w zużyciu powodują nierównomierną pracę, szybsze zużycie nowych części lub nawet uszkodzenie mechanizmów. W przypadku spryskiwaczy łatwo przeoczyć, że status D/U oznacza konieczność uzupełnienia płynu, a nie wymianę całego systemu. Częsty błąd to również przypisywanie wymiany akumulatora jako elementu naprawy, podczas gdy tabela jasno mówi tylko o uzupełnieniu poziomu elektrolitu. Zamiast tego lepiej skupić się na właściwym doborze materiałów eksploatacyjnych – jak woda destylowana do akumulatora, a nie sama wymiana akumulatora. Podobnie, nie potrzeba dwóch kompletów piór wycieraczek – wystarczy jeden komplet na oś. Takie błędne myślenie wynika często z niedokładnego analizowania dokumentacji czy instrukcji napraw, a przecież w zawodzie mechanika najważniejsza jest systematyka i czytanie ze zrozumieniem. W praktyce zawsze warto zweryfikować nie tylko wynik przeglądu, ale też wszystkie zalecenia i uwzględnić eksploatacyjne aspekty napraw, zgodnie z przyjętymi standardami branżowymi.