Symbol, który widzisz na rysunku, to standardowy graficzny znak prądnicy prądu stałego według normy PN-EN 60617. Litera „G” z podkreśleniem jest tutaj kluczowa – oznacza generator (ang. generator), a podkreślenie to wyróżnik właśnie dla prądnicy prądu stałego, bo dla przemiennej by go nie było. W praktyce taka prądnica, czyli dynamo, jest szeroko wykorzystywana tam, gdzie trzeba zamienić energię mechaniczną na elektryczną o stałym napięciu – na przykład w starych rowerach, prostych zasilaczach czy w systemach awaryjnych. Moim zdaniem warto zapamiętać ten symbol, bo pojawia się w większości schematów maszyn elektrycznych w szkolnych i branżowych materiałach. Spotkasz się z nim też na dokumentacjach technicznych czy na tablicach rozdzielczych. Warto wiedzieć, że zgodnie z dobrą praktyką oznaczenia te służą szybkiej identyfikacji urządzenia na schematach i ułatwiają diagnostykę. Co ciekawe, w prądnicach prądu stałego stosuje się komutatory – to taki rodzaj przełącznika, który pozwala uzyskać napięcie stałe na wyjściu mimo że wirnik się kręci. W nowoczesnych urządzeniach coraz rzadziej je spotykamy, ale w kontekście nauki podstaw elektrotechniki, to absolutny fundament. Z mojego doświadczenia jedno spojrzenie na symbol z ‘G’ i podkreśleniem od razu podpowiada, z czym mamy do czynienia i nie sposób się pomylić, jeśli zna się te zasady.
Analizując ten symbol, łatwo pomylić się przez podobieństwo oznaczeń różnych maszyn elektrycznych, ale kluczowe są tutaj detale. Przede wszystkim „G” wskazuje na generator – to informacja, że nie mamy do czynienia z silnikiem, lecz z urządzeniem wytwarzającym energię elektryczną. Silnik prądu stałego na schematach jest oznaczany literą „M”, nie „G”. Pomyłka w tym zakresie wynika często z niewiedzy, że litery w symbolach mają bardzo konkretne znaczenie ustalone przez normy, np. PN-EN 60617. Z kolei mylenie prądnicy prądu stałego z prądnicą prądu przemiennego bierze się stąd, że oba urządzenia są generatorami, ale symbol prądnicy AC nie posiada podkreślenia pod literą „G” lub ma dodatkowe elementy wskazujące na charakter przemienny. Niestety, w codziennej pracy często bagatelizuje się te drobiazgi, a to właśnie one decydują o poprawnej interpretacji schematów podczas napraw czy projektowania instalacji. Przypisywanie temu symbolowi silnika prądu przemiennego też nie jest poprawne – bo litera „G” nie pasuje do motorów, a silnik prądu przemiennego oznacza się zwykle „M” bez żadnego podkreślenia lub z dodatkowymi znakami określającymi typ napięcia zasilającego. Moim zdaniem łatwo tu o błąd z powodu automatyzmu – widząc okrągły symbol i literę, nie analizuje się szczegółów. W praktyce elektryka i automatyki rozróżnianie tych symboli jest kluczowe dla bezpieczeństwa i sprawności instalacji, bo odczytanie schematu decyduje o tym, jak podłączyć czy serwisować dane urządzenie. Warto więc na przyszłość zwracać uwagę na te niuanse i zawsze sięgać do norm, jeśli pojawia się cień wątpliwości.