Prawidłowo – wskazanie 5,0 V na tym zakresie to absolutna klasyka, jeśli chodzi o analogowe multimetry. Zwróć uwagę, że miernik był ustawiony na zakres 6 V, więc cała skala do 6 to właśnie wartości napięcia w tym zakresie. W praktyce, jeżeli wskazówka zatrzymuje się dokładnie na piątce, to odczytujemy 5,0 V – dokładnie tak, jak powinno być. To bardzo ważne, bo mierząc napięcie akumulatora o znamionowym napięciu 6 V, sprawdzamy, czy rzeczywiście nadaje się on jeszcze do pracy. Moim zdaniem to jedno z najczęściej spotykanych zastosowań w warsztatach czy podczas prostych napraw urządzeń zasilanych napięciem stałym. Warto zawsze pamiętać, że nieprawidłowy odczyt może prowadzić do błędnej diagnostyki – np. uznania sprawnego akumulatora za uszkodzony. Branżowe normy wręcz nakazują, by odczytywać napięcia przy nieobciążonym akumulatorze właśnie w ten sposób. Często przy pomiarach napięcia warto również zwrócić uwagę na temperaturę oraz stan styków, bo to też może wpływać na wynik. Generalnie, analogowe multimetry są świetnym narzędziem, ale wymagają precyzyjnego odczytu i znajomości skali. Fajnie, że to ogarniasz – to się przydaje nie tylko na egzaminie, ale też w praktyce zawodowej.
Odczytując wskazania multimetru analogowego, bardzo łatwo popełnić błąd, głównie wtedy, gdy nie do końca jest jasne, jaką skalę należy brać pod uwagę dla konkretnego zakresu pomiarowego. W tym przypadku miernik był ustawiony na zakres 6 V, więc trzeba patrzeć na skalę oznaczoną do wartości 6, a nie na inne podziałki. Błędne odczytanie 0,3 V lub 1,25 V zwykle wynika z pomylenia podziałek – czasem uczniowie patrzą na skalę przeznaczoną do pomiaru natężenia prądu albo rezystancji. Na przykład 2,5 V mogłoby być uzasadnione, gdyby wskazówka stała dokładnie w połowie skali, ale tu zatrzymuje się blisko końca, przy piątce. Typowym problemem jest też nieuwzględnianie mnożnika zakresu – ktoś może pomyśleć, że każdy podział to 1 V, gdy tymczasem na zakresie 6 V każdy większy podział to dokładnie 1 V, i wartość trzeba odczytywać bez dodatkowego przeliczania. Z mojego doświadczenia wynika, że najwięcej problemów sprawia rozróżnianie między skalami napięcia stałego i zmiennego, bo są one często umieszczone równolegle. Warto zawsze dokładnie sprawdzić, na którym zakresie pracujemy i upewnić się, że wskazówka pokazuje wynik odpowiadający właściwej skali. To pozwala uniknąć typowych błędów i daje pewność podczas pracy – a to przecież podstawa w zawodzie technika czy elektryka. Pomiar napięcia akumulatora to czynność bardzo częsta, więc dobrze od razu wyrobić sobie nawyk sprawdzania skali i zakresu – to naprawdę ułatwia życie przy diagnostyce i naprawach.