Dokładnie tak – jeżeli sterownik silnika krokowego generuje prawidłowe impulsy sterujące, ale wirnik nie reaguje, najczęściej mamy do czynienia z uszkodzeniem cewki silnika krokowego. Z mojego doświadczenia wynika, że to jedna z najczęstszych usterek spotykanych przy diagnozowaniu napędów przepustnic w pojazdach z elektronicznym sterowaniem. Cewki w takich silnikach odpowiadają za generowanie pola magnetycznego, które wprawia w ruch wirnik. Kiedy jedna z nich zostanie przerwana, przepalona lub ma zwarcie, silnik nie ruszy mimo idealnego sygnału od sterownika. Branżową praktyką jest weryfikacja ciągłości uzwojeń silnika przy użyciu multimetru na trybie pomiaru rezystancji, żeby wykluczyć taki problem. Standardy serwisowe, np. producentów pojazdów, zalecają zawsze sprawdzanie integralności uzwojeń przed wymianą sterownika – to nie tylko oszczędność, ale też eliminacja niepotrzebnych kosztów. Na co dzień, przy pracy z układami elektronicznego sterowania przepustnicą, spotyka się sytuacje, że silnik krokowy wygląda na sprawny wizualnie, a jednak nie działa właśnie przez uszkodzoną cewkę. Warto też pamiętać, że taka usterka, jeśli zostanie zignorowana, może prowadzić do dalszych problemów z pracą silnika i emisją spalin. Moim zdaniem to wiedza obowiązkowa dla każdego diagnosty samochodowego.
Dużo osób podczas diagnozowania problemów z silnikami krokowymi od razu podejrzewa sterownik albo nawet układ zasilania. Jednak w tym przypadku taka interpretacja prowadzi na manowce. Jeśli sterownik generuje impulsy – co widać na oscyloskopie czy nawet prostym analizatorze logicznym – oznacza to, że układ sterowania działa prawidłowo, jest zasilany i przesyła sygnały, jak należy. To wyklucza awarię sterownika oraz przerwy w obwodzie zasilania, bo bez zasilania układ nie generowałby żadnych impulsów. Układ chłodzenia nie ma nic wspólnego z pracą silnika krokowego sterującego przepustnicą – to zupełnie inny system, często automatycy czy mechanicy mylą te układy przez podobne nazewnictwo albo pośpiech podczas diagnozy. Niestety takie myślenie powoduje, że zamiast celować w problem z cewką – czyli elementem wykonawczym bezpośrednio odpowiedzialnym za ruch wirnika – ludzie tracą czas i środki na wymianę zupełnie sprawnych komponentów. Bardzo często spotykałem się z sytuacjami, gdzie wymieniano sterowniki bez skutku, a winowajcą była właśnie uszkodzona cewka w silniku krokowym. To pokazuje, jak ważne jest podejście metodyczne i kierowanie się logiką diagnostyczną. Brak reakcji silnika krokowego przy prawidłowych sygnałach sterujących w 99% oznacza problem po stronie elementów wykonawczych – najczęściej właśnie cewek. Warto pamiętać, żeby zaczynać od najprostszych testów i nie dać się zwieść pozornie oczywistym rozwiązaniom, które czasem wydają się najszybsze, ale prowadzą do kosztownych pomyłek.