Wybranie pozycji oznaczonej cyfrą 2 jest prawidłowe, ponieważ ta pozycja na multimetrach odpowiada zakresowi pomiaru natężenia prądu (A). W praktyce, żeby poprawnie zmierzyć natężenie prądu, trzeba pokrętło ustawić właśnie na odpowiednim zakresie typu A, mA albo μA – w zależności od spodziewanej wielkości prądu w badanym obwodzie. W tej konkretnej sytuacji symbol '10A' oraz oznaczenie A wskazują, że właśnie tutaj mierzymy natężenie prądu, a nie napięcie czy rezystancję. Multimetry cyfrowe są tak skonstruowane, by użytkownik nie pomylił się przy wyborze funkcji, bo złe ustawienie może uszkodzić miernik lub spowodować błędny odczyt. Z własnego doświadczenia wiem, że szczególnie w pracy z układami elektronicznymi warto trzymać się tej zasady, bo pomiar prądu wymaga podłączenia miernika szeregowo z obciążeniem, a nie równolegle jak przy napięciu. Prawidłowe ustawienie to podstawa – wynika to zarówno z logiki działania mierników, jak i z norm bezpieczeństwa, np. PN-EN 61010. Dobrą praktyką jest też, żeby przed każdym pomiarem sprawdzić ustawienia, a jak ktoś się pomyli, to łatwo można spalić bezpiecznik w mierniku. Moim zdaniem takie detale jak właściwe ustawienie zakresu to fundament pracy każdego technika czy elektronika, i zdecydowanie warto je przyswoić, bo potem na warsztacie czy w serwisie po prostu to ratuje sprzęt i czas.
Wybór innego zakresu niż ten oznaczony symbolem prądu (A) prowadzi do nieprawidłowego pomiaru i jest jednym z częstszych błędów, zwłaszcza wśród osób zaczynających pracę z miernikami uniwersalnymi. Często myli się zakresy napięcia (V), rezystancji (Ω) i prądu (A), bo symbole są do siebie podobne, a pokrętło multimetru wygląda na pierwszy rzut oka bardzo zagmatwanie. Ustawienie na zakres napięcia – niezależnie, czy jest to 200V, 20V, czy 1000V – nie pozwoli zmierzyć natężenia prądu, bo wewnętrzne układy miernika nie są wtedy przygotowane do pomiaru przepływu ładunków elektrycznych przez miernik. Co więcej, takie błędne ustawienie i próba pomiaru prądu (szczególnie przy podłączeniu szeregowo) może doprowadzić do poważnych uszkodzeń miernika – najczęściej przepala się bezpiecznik, ale czasem padają też układy wejściowe. Część osób kieruje się mylnym przekonaniem, że każdy zakres 'zadziała', o ile tylko multimetr świeci, ale niestety tak to nie działa – mierniki są projektowane z myślą o bezpieczeństwie użytkownika i sprzętu tylko wtedy, gdy stosuje się je zgodnie z przeznaczeniem. Profesjonalne podejście zakłada, że przed każdym pomiarem sprawdza się ustawienie pokrętła oraz miejsce podłączenia przewodów pomiarowych (często do pomiaru prądu trzeba je przełożyć w inne gniazdo). Warto wyrobić sobie nawyk, żeby nie działać na pamięć, tylko za każdym razem zerknąć na symbole i zakres – szczególnie dlatego, że różne multimetry mogą się trochę różnić oznaczeniami. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby, które nie patrzą na symbole lub nie rozumieją, co oznaczają, dużo częściej mają potem problem z uszkodzonym sprzętem i po prostu marnują czas na szukanie przyczyn złych pomiarów. Prawidłowe ustawienie to niby banał, ale bez tego nie da się wykonać żadnego sensownego pomiaru.