Uszkodzony termostat to chyba najczęstsza przyczyna, jeśli wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej pokazuje zbyt niską temperaturę. Termostat ma za zadanie regulować obieg płynu chłodniczego w silniku – gdy silnik jest zimny, utrzymuje płyn w małym obiegu, żeby szybciej się nagrzał. Jeśli się zaciął w pozycji otwartej, płyn od razu krąży przez chłodnicę, przez co silnik nie może osiągnąć właściwej temperatury pracy. To skutkuje ciągle niskim wskazaniem na wskaźniku temperatury. W praktyce takie coś sprawia, że silnik nie dogrzewa się, a to ma mnóstwo negatywnych skutków – większe zużycie paliwa, słabsza praca ogrzewania kabiny, a nawet szybsze zużycie silnika. Moim zdaniem warto pamiętać, żeby regularnie sprawdzać działanie termostatu, szczególnie przed zimą. Jest to zresztą zgodne z zaleceniami większości producentów oraz standardami obsługi pojazdów – przeglądy układu chłodzenia często obejmują właśnie kontrolę termostatu. Spotkałem się nie raz w warsztacie, że kierowcy ignorowali taki objaw, a potem dziwili się, dlaczego auto źle grzeje i bierze więcej paliwa. Warto zachować czujność – uszkodzony termostat to prosta usterka, którą łatwo przeoczyć, a ma spory wpływ na eksploatację samochodu.
Wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej, który pokazuje zbyt niską temperaturę, to temat, który wbrew pozorom potrafi zmylić. Sporo osób intuicyjnie podejrzewa wentylator, bo myślą, że skoro ma wpływ na chłodzenie, to za wcześnie włączający się wentylator będzie zbyt mocno chłodził płyn i dlatego wskaźnik pokazuje niską wartość. Jednak wentylator załącza się dopiero, gdy ciecz osiągnie wysoką temperaturę i silnik pracuje pod obciążeniem lub w korku. W normalnych warunkach jazdy, zanim termostat się otworzy i płyn przepłynie przez chłodnicę, wentylator praktycznie nie ma wpływu na temperaturę silnika. Zbyt późne włączanie się wentylatora z kolei prowadzi do przegrzewania, a nie do wychłodzenia – to zupełnie inny objaw i inny kierunek diagnozy. Jeżeli chodzi o uszkodzony bezpiecznik, tu z doświadczenia wiem, że jego awaria może powodować brak zasilania pewnych elementów układu chłodzenia, na przykład pompy elektrycznej lub właśnie wentylatora, ale nie skutkuje to stałym, zaniżonym wskazaniem temperatury. Raczej można oczekiwać przegrzewania lub braku reakcji wskaźnika w ogóle. W praktyce jedyną częstą i typową przyczyną zbyt niskiego odczytu wskaźnika temperatury – poza samym sensorem – jest uszkodzony termostat. Termostat, jeśli zablokuje się w pozycji otwartej, pozwala chłodzić silnik cały czas, przez co nie uzyskuje on optymalnej temperatury pracy. To wiedza, którą potwierdzają podręczniki branżowe i instrukcje serwisowe. Moim zdaniem warto jeszcze pamiętać, że nieprawidłowe skojarzenie objawu ze złą częścią układu chłodzenia to powszechny błąd, więc warto zawsze rozumieć rolę każdego elementu, zanim przystąpimy do naprawy.