Kategorie: Układy elektryczne i elektroniczne Diagnostyka i pomiary
Pomiar reaktancji indukcyjnej cewki sterującej przekaźnika to naprawdę rzadko spotykana czynność podczas podstawowej diagnostyki przekaźników samochodowych. Zwykle w praktyce warsztatowej skupiamy się na pomiarze ciągłości uzwojeń cewki, czyli sprawdzeniu, czy nie ma przerwy w obwodzie – to takie podstawowe minimum. Następnie sprawdzamy rezystancję między stykami roboczymi zarówno w stanie załączenia, jak i rozłączenia, bo to pozwala ocenić czy przekaźnik przełącza poprawnie. Pomiar reaktancji indukcyjnej jest dużo bardziej zaawansowany i teoretyczny – w branży motoryzacyjnej praktycznie nie stosuje się tego pomiaru przy codziennych naprawach czy przeglądach. Tego typu badanie bardziej pasuje do laboratoriów czy projektowania układów, gdzie potrzebujemy szczegółowych charakterystyk elementu. Z mojego doświadczenia wynika, że dobry elektryk samochodowy skupia się na tych prostych testach, bo one pozwalają szybko wyłapać najczęstsze usterki. A jeżeli ktoś zaczyna mierzyć reaktancję indukcyjną, to chyba już przekroczył standardowe procedury serwisowe. W literaturze branżowej oraz w wytycznych producentów aut nie spotkałem się z zaleceniem tego typu testu przy normalnej eksploatacji pojazdów. Myślę, że warto to zapamiętać – podstawowa diagnostyka przekaźnika nie wymaga takich pomiarów.