Wybrałeś bramkę OR, czyli logiczne LUB, która została oznaczona na schemacie cyfrą 1. To bardzo charakterystyczny symbol – taki zaokrąglony kształt z dwoma wejściami. Moim zdaniem bramka OR to podstawa w świecie elektroniki cyfrowej, bo często buduje się na niej bardziej złożone układy logiczne. Działa na zasadzie przepuszczania sygnału na wyjście, kiedy przynajmniej jedno z wejść jest w stanie wysokim. Przykład z życia? Prosty alarm – jeśli którykolwiek z dwóch czujników zadziała (np. ruchu albo dymu), to system podnosi alarm. W praktyce bramki OR bardzo często wykorzystywane są w sterownikach przemysłowych, automatyce domowej czy nawet w podstawowych układach sterowania światłem. Z mojego doświadczenia – warto pamiętać też, że w językach programowania odpowiada im operator ||, więc mając logikę w kodzie, łatwiej potem rozumieć, co dzieje się w sprzęcie. Standardy projektowania takich układów, np. według IEC 60617, właśnie tak opisują symbole tych bramek. I jeszcze taka ciekawostka – same bramki logiczne powstają na bazie tranzystorów, no i w mikroprocesorach są ich miliony. Bez OR nie byłoby żadnej sensownej logiki w cyfrowych systemach!
Na schemacie pojawiają się różne typy bramek logicznych, co może być trochę mylące – w końcu symbole bywają do siebie podobne, zwłaszcza na pierwszy rzut oka. Pomylenie bramki OR z Ex-OR, NAND czy NOT to dość popularny błąd na początku nauki elektroniki cyfrowej. Ex-OR, czyli bramka XOR, ma charakterystyczny dodatkowy łuk przy wejściu i działa na zasadzie 'albo jedno, albo drugie, ale nie oba naraz', co jest wykorzystywane np. w układach sumujących lub do wykrywania zmian stanu logicznego. Bramkę NAND natomiast najłatwiej rozpoznać po kółeczku na wyjściu – to jest negacja AND, więc sygnał wyjściowy jest niski tylko wtedy, gdy na obu wejściach jest wysoki. Często stosuje się ją w praktyce ze względu na właściwości uniwersalne — z bramek NAND można zbudować każdą inną bramkę logiczną, co jest nawet standardem w technologii CMOS. Bramkę NOT łatwo odróżnić, bo ma tylko jedno wejście i główkujący trójkąt z kółeczkiem na końcu – jej działanie to po prostu negacja sygnału, czyli zamiana 0 na 1 i odwrotnie. Myślę, że problem wynika często z nieuwagi lub z automatycznego kojarzenia kształtu z nazwą, zamiast przeanalizowania sposobu działania. W praktyce rozpoznawanie tych symboli jest absolutnie konieczne, szczególnie gdy pracuje się z dokumentacją techniczną lub rysuje się własne układy. Warto jeszcze raz zerknąć do norm graficznych, takich jak IEC 60617, które jasno określają jak wyglądają poszczególne symbole logiczne – to bardzo pomaga w uniknięciu pomyłek przy późniejszych, bardziej zaawansowanych projektach. Praktyka pokazuje, że im więcej ćwiczeń z rysowania i analizowania schematów, tym szybciej i pewniej rozróżnia się te wszystkie rodzaje bramek.